Kilkadziesiąt tysięcy wiernych w Kalwarii Zebrzydowskiej
Suma pontyfikalna, którą celebrowali kardynałowie: Joachim Meissner z Koloni oraz Franciszek Macharski z Krakowa, była głównym elementem uroczystości odpustu Wniebowzięcia Matki Bożej w sanktuarium maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej.
W uroczystej sumie, odprawionej przed ołtarzem polowym przy bazylice, uczestniczyły dziesiątki tysięcy wiernych.
Kardynał Meissner mówił w kazaniu, wygłoszonym po niemiecku, o polskiej religijności, zaufaniu Polaków do Matki Bożej i znaczeniu wiary w Chrystusa dla naszego narodu.
Polacy nauczycielami dla Europejczyków
Błogosławiony jesteś polski narodzie, ponieważ uwierzyłeś. Tak właśnie, parafrazując słowa świętej Elżbiety skierowane do swej krewnej - Maryi, pozwalam sobie dziś do was się zwrócić. To wiara polskiego ludu w Jezusa Chrystusa, który stał się człowiekiem z Maryi Dziewicy, uczyniła go wielkim i silnym, przyczyniając się zarazem do wzrostu Kościoła na całym świecie - powiedział kardynał Meissner.
Arcybiskup Koloni, mówiąc o polskim kulcie Maryi, podkreślił, że Chrystus na krzyżu chciał, by tajemnica Jego wcielenia pozostała na zawsze żywa w pamięci ludzkiej. Dlatego powierzył Maryję Kościołowi mówiąc do Jana: oto matka twoja. Według słów ewangelisty od tej godziny zabrał ją uczeń do siebie. To samo uczynił naród polski w sposób w żadnym innym narodzie niespotykany. Przyjął on Maryję do siebie (...) i przez to utrzymał w was żywą tajemnicę bożej inkarnacji - mówił.
Kardynał Meissner podkreślił, że Polacy stali się dla Europejczyków nauczycielami w szkole naśladowania Chrystusa. Do tego - dla dobra innych narodów - Polaków powołał Bóg. Z tego dziedzictwa czerpał często i obficie następca świętego Piotra, papież Jan Paweł II. To również dane było przeżyć w maju tego roku jego następcy (...) papieżowi Benedyktowi XVI. Ten, który przybył, aby umocnić was w wierze (...), sam został w niej dzięki wam w nadzwyczajny sposób wzmocniony - powiedział.
Orkiestry dęte i ludowe stroje
Przed sumą dróżkami kalwaryjskimi przeszła radosna procesja Matki Bożej Wniebowziętej. Pątnicy nieśli w niej figurę Marii z kościoła Grobu Matki Bożej przed bazylikę w Kalwarii Zebrzydowskiej. Na czele szły dziewczęta z bukietami kwiatów, zwane "królowymi asyst". Kolorytu procesji dodawały liczne orkiestry dęte i asysty wiernych, z których znaczna część ubrana była w stroje ludowe.
Zgodnie z tradycją w procesji szli mieszkańcy Cieszyna (woj. śląskie). Ich asysta cieszy się specjalnymi względami z uwagi na sięgającą 1740 roku historię pielgrzymowania do kalwaryjskiego sanktuarium. Pątnicy znad granicznej rzeki Olzy mogą np. nieść trumnę z figurą Matki Bożej.
Wieczorem w sanktuarium oprawione zostaną nieszpory, a po placu Rajskim przed bazyliką przejdzie procesja z figurą Matki Bożej Wniebowziętej.
Uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny trwały od wtorku. Zasadniczą część zainaugurowała w piątek procesja Zaśnięcia Matki Bożej. Sobota była dniem młodzieży.
Uroczystości odpustowe w Kalwarii Zebrzydowskiej organizowane są od początku istnienia klasztoru.
Sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej jest jednym z głównych ośrodków kultu maryjnego w Polsce. Ufundowała je z początkiem XVII wieku rodzina Zebrzydowskich. W tym samym czasie z klasztoru bernardynów wybudowano Dróżki Męki Pańskiej, przypominające kompozycją miejsca święte w Jerozolimie.