PolskaKierowcy do więzienia za promile

Kierowcy do więzienia za promile

Stróże prawa dla pijanych kierowców nie mają litości - żądają dla nich kary bezwzględnego więzienia - pisze "Dziennik Zachodni".

Inni stosują przepadek samochodów, dozory, publikują nazwiska, a naszym zdaniem tacy kierowcy powinni trafiać za kratki - wyjaśnia Józef Pałka, szef prokuratury rejonowej w Wodzisławiu Śląskim. Miejscowy sąd w ostatnim czasie zamknął już dwóch drogowych "recydywistów". W jednym wypadku zapadł wyrok roku i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności, a w drugim 9 miesięcy - wyjaśnia gazecie Józef Pałka.

Śląscy policjanci mają teraz nadzieję, że sędziowie z innych miast również nie będą się patyczkowali z drogowymi przestępcami.

Nic, tylko przyklasnąć. Wszelkie inne metody walki z plagą pijanych kierowców nie przynoszą skutków - przyznaje podinspektor Grzegorz Tabinowski, z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Choć przepisy kodeksu karnego przewidują dla pijanych kierowców (powyżej 0,5 promila - red.) dwa lata więzienia, sądy orzekają zwykle wyroki w zawieszeniu - dodaje dziennik.

Wszelkie inne próby zahamowania plagi drogowych pijaków nie przynoszą rezultatu - wyjaśnia podinspektor Grzegorz Tabinowski. Kierowcy tracą prawo jazdy, a potem znów wsiadają do samochodów, nic sobie nie robią z dotychczasowych orzeczeń. Więc została odsiadka za promile - dodaje "Dziennikowi Zachodniemu". (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)