Kierowca zaszalał: samochód spadł z wiaduktu na torowisko
Do groźnie wyglądającego i dość niecodziennego wypadku doszło w Piecewie pod Brodnicą (woj. kujawsko-pomorskie). Z wiaduktu spadł samochód, trafiając wprost na tory kolejowe. Ranna została jedna osoba.
13.06.2009 | aktual.: 13.06.2009 14:06
Jak poinformował Wirtualną Polskę mł. asp. Arkadiusz Kopczyński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy, do wypadku doszło ok. 8.00 rano. Według wstępnych ustaleń strażaków, jadący ze zbyt dużą szybkością samochód volkswagen golf prawdopodobnie nie wyrobił się na łuku drogi i spadł w dół, wprost na niezelektryfikowane tory kolejowe łączące Jabłonowo Pomorskie z Brodnicą.
Poszkodowany w wypadku został tylko kierowca, który po wypadku sam wyszedł z auta. Z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala w Brodnicy.
W akcji ratunkowej, która zakończyła się około godz. 10.00 brały udział dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej i dwa z Ochotniczej Straży Pożarnej.