Kierowca postrzelony na obwodnicy Kędzierzyna-Koźla
Jadący z żoną i wnuczką mężczyzna został postrzelony z broni palnej w trakcie jazdy obwodnicą Kędzierzyna-Koźla. Pocisk przebił szybę samochodu i ranił kierowcę w szyję.
Mężczyźnie udało się bezpiecznie zatrzymać. Razem z nim podróżowała żona i wnuczka - im nic się nie stało. Ranny trafił do szpitala. Jak podaje RMF FM, życiu postrzelonego nie zagraża niebezpieczeństwo.
W pobliżu miejsca zdarzenia znajduje się strzelnica. Policjanci zastali tam pięciu Czechów, którzy strzelali z broni czarno-prochowej - wyjaśnia stacja.
- Szczęściem w nieszczęściu jest to, że zanim pocisk trafił kierowcę, przebił metalową barierę energochłonną i szybę, tracąc w ten sposób większość swojej energii - powiedziała Iwona Mrugała z zespołu prasowego komendy wojewódzkiej policji w Opolu.
Policja ustala, w jaki sposób mogło dojść do postrzału i kto jest temu winny. Wstępnie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako działanie nieumyślne.
RMF FM/PAP