Kiedy zaginie dziecko, liczy się każda minuta!

Child Alert działa już w jedenastu krajach Europy. System ten opiera się na skoordynowanym działaniu policji i mediów, które natychmiast po zaginięciu dziecka włączają się w poszukiwania – poprzez publikację wizerunku dziecka. Dzięki temu zaginięcie zostaje nagłośnione w szerokich kręgach społeczeństwa. Każdy może przyczynić się do powstania systemu, przekazując swój 1% podatku na rzecz Fundacji ITAKA.

Nie każde zaginięcie dziecka uruchamia system. W krajach, w których działa Child Alert, zdarza się to kilka razy w roku. Muszą istnieć przesłanki, że życie dziecka jest zagrożone. Podmiot wyznaczony do obsługi systemu przygotowuje jednakowy komunikat, który – po uprzedniej decyzji policji o włączeniu alertu – trafia do telewizji, radia, internetu, operatorów sieci komórkowych, właścicieli reklamy zewnętrznej.

Pomysł wprowadzenia systemu narodził się w Stanach Zjednoczonych, gdzie funkcjonuje pod nazwą Amber Alert od imienia porwanej i zamordowanej w 1998 roku dziewczynki Amber Hagermann. Ze statystyk opublikowanych przez amerykański Departament Sprawiedliwości wynika, że 75 procent dzieci porwanych dzieci zostaje zamordowanych w ciągu pierwszych trzech godzin od chwili porwania. Dlatego kiedy zaginie dziecko, kluczowy jest czas i szybkość działania. Powiadomienie o zaginięciu jak najszerszych kręgów społeczeństwa może przyspieszyć odnalezienie i szczęśliwy powrót dziecka.

W Polsce ginie rocznie około 500 dzieci do lat 13. Natychmiastowe podjęcie działań poszukiwawczych decyduje o ich życiu. 1% podatku, przekazany na rzecz fundacji ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych na wdrożenie systemu Child Alert w Polsce pomoże w realizacji tego systemu. Więcej informacji na stronie www.1procent.zaginieni.pl.