"Kiedy musisz działać szybko". Promują się na kradzieży w Luwrze
Niemiecka firma Böcker zyskała nieoczekiwaną popularność po tym, jak jej podnośnik został użyty podczas zuchwałej kradzieży w Luwrze. Przedsiębiorstwo postanowiło wykorzystać sytuację w kampanii reklamowej, wykorzystując kontrowersyjne w tym kontekście hasło: "kiedy musisz działać szybko".
Co musisz wiedzieć?
- Niemiecki podnośnik firmy Böcker został użyty do kradzieży w Luwrze, gdzie złodzieje wynieśli biżuterię Napoleona o wartości około 88 mln euro.
- Złodzieje dostali się do muzeum, wykorzystując podnośnik niemieckiej firmy.
- Firma wykorzystała incydent i nieoczekiwaną popularność do kontrowersyjnej kampanii reklamowej.
Po doniesieniach o napadzie w Paryżu menedżerowie firmy Böcker postanowili wykorzystać zainteresowanie mediów. Rodzinna spółka z Werne pod Dortmundem została nieświadomie wplątana w kradzież klejnotów w Luwrze, kiedy wyszło na jaw, że złodzieje użyli podnośnika ich produkcji.
Bat na kierowców na A2. Wpadali jeden za drugim
Nowe, żartobliwe hasło reklamowe brzmi "kiedy musisz działać szybko". Kampania na Facebooku i Instagramie ruszyła w ciągu doby od śmiałej kradzieży. W reklamie użyto zdjęcie słynnego już podnośnika do mebli Agilo, którego złodzieje użyli, by dostać się przez okno do muzeum, zabrać biżuterię z epoki napoleońskiej wartą szacunkowo 88 mln euro i w mniej niż 10 minut uciec z łupem na motocyklach.
Firma podkreśla, że urządzenie, którego pochylona drabina na zdjęciach prasowych sięga balkonu na pierwszym piętrze, może przenosić "do 400 kg skarbów z prędkością 42 m na minutę - jest ciche jak szept".
Przeczytaj także: Zuchwała kradzież w Luwrze. Odtworzyli ją minuta po minucie
- To było oczywiste, że mamy do czynienia z tragicznym wydarzeniem, nasze urządzenie zostało niewłaściwie użyte. Ale gdy okazało się, że nikt nie ucierpiał, postanowiliśmy nieco zażartować - powiedziała Julia Scharwatz, szefowa marketingu.
Mieszane reakcje na kampanię
Reakcje na kampanię były mieszane. Choć zdaniem Scharwatz większość reakcji jest pozytywnych, a internauci doceniają firmę za błyskotliwość, pojawiają się również krytyczne głosy.
"Francuzi są zszokowani i zasmuceni, a niemiecka firma na tym korzysta w reklamie. Czarny humor..." - przytacza jeden z komentarzy. Mimo kontrowersji, kampania zyskała ogromny zasięg, osiągając 1,7 miliona odbiorców na Instagramie, co dla Böcker jest zaskakująco wysokim wynikiem w porównaniu do wcześniejszych treści.
Źródło: X, "The Guardian"