"Kiedy byłam dzieckiem nikt nie spodziewał się tyle żyć". Zabawne orędzie królowej Elżbiety
- Nikt nie mógłby sobie wyobrazić, że ludzie będą oglądali przemówienie na laptopach i telefonach komórkowych, jak część z was robi to dzisiaj - powiedziała królowa Elżbieta II w świątecznym orędziu wyemitowanym w telewizjach i stacjach radiowych.Nie zabrakło w nim poczucia humoru i dystansu.
26.12.2017 09:50
Wszystkie najważniejsze brytyjskie telewizje i stacje radiowe jednocześnie wyemitowały świąteczne orędzie królowej Elżbiety II. Po raz pierwszy wygłosiła je sześćdziesiąt lat wcześniej, jako pierwsza w historii. - Sześć dekad później zarówno prezenterka, jak i technologia się nieco zmieniły - żartowała. - Wówczas nikt nie mógłby sobie wyobrazić, że ludzie będą oglądali przemówienie na laptopach i telefonach komórkowych, jak część z was robi to dzisiaj - powiedziała.
91-letnia królowa złożyła także hołd osobom, które ucierpiały w tegorocznych atakach terrorystycznych. Zginęły w nich 33 osoby, a 350 zostało rannych. - Mamy dług u pracowników służb ratunkowych, którzy ryzykowali swoim życiem, aby ratować innych - stwierdziła. - Wielu z nich nawet w pierwszy dzień świąt nie mogła być w domu, bo pracują, żeby nas chronić.
Monarchini wyraziła także wdzięczność za 70 lat małżeństwa z księciem Edynburga Filipem. Zażartowała, że kiedy była dzieckiem nie istniał nawet zwrot jak "platynowa rocznica ślubu", bo "nikt się nie spodziewał, że tyle będzie żyć". Dodała także, że cieszy się na myśl o nowych członkach królewskiej rodziny. Będzie to trzecie dziecko książęcej pary Kate i Williama i amerykańska aktorka Meghan Markle, która w maju poślubi księcia Harry'ego..
Źródło: RMF24