Kibole posprzątają miasto i stadion
16 osób z Węgorzyna zostało skazanych przez sąd za rozróby na własnym stadionie. Teraz zdejmą szaliki i chwycą za miotły. Każdy ma do odpracowania po 20 godzin - pisze "Głos Szczeciński".
02.08.2006 | aktual.: 02.08.2006 07:27
Do zadymy doszło 23 kwietnia br. podczas meczu piłkarskiego o mistrzostwo klasy okręgowej pomiędzy Spartą Węgorzyno i Piastem Chociwel. Kilkunastoosobowa grupa miejscowych kibiców zamiast skupić się na oglądaniu meczu, rwała się do bójki z gośćmi.
Padały wyzwiska i groźby. W pewnym momencie zrobiło się niebezpiecznie- mówią policjanci z Węgorzyna._ Wiemy od dawna, że kibice z Węgorzyna i Chociwla szczerze się nienawidzą, stąd na stadionie były większe niż zwykle siły porządkowe. Zapobiegliśmy wtargnięciu grupy miejscowych do sektora gości. Pomogli nam policjanci z oddziałów prewencji KWP w Szczecinie. Całe zajście zostało sfilmowane. Taśmę przekazaliśmy prokuraturze i sądowi_.
Sąd Rejonowy w Łobzie szesnastu najbardziej krewkich kiboli skazał na prace społeczne. Mają ją wykonać na rzecz magistratu w Węgorzynie. W urzędzie miasta zapewniają, że już przygotowali szeroki front robót. Społeczników zawsze witamy z otwartymi ramionami. Gdzie będą sprzątać? Albo w centrum na rynku, albo na stadionie miejskim przy ulicy Kościuszki- dowiedziała się gazeta w magistracie.
Kwietniowy mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Chociwla 3:0. Piast wygrał ligę i awansował o klasę wyżej - informuje "Głos Szczeciński". (PAP)
