Kazimierz Marcinkiewicz: Kaczyński jak ojciec marnotrawnego syna
- To jest genialny ruch ze strony Jarosława Kaczyńskiego - zaproszenie Zbigniewa Ziobry do powrotu do PiS ocenił Kazimierz Marcinkiewicz, były premier, w Polsat News.
23.04.2012 | aktual.: 23.04.2012 10:15
- Trudno mi mówić o intencjach prezesa Kaczyńskiego, natomiast na pewno jest tak, że to jest genialny ruch ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Genialny ruch z prostego powodu – miał tłum ludzi, którzy są wyborcami Jarosława Kaczyńskiego, ale lubią także Zbigniewa Ziobrę - stwierdził Marcinkiewicz.
- To Jarosław Kaczyński wyrzucił Zbigniewa Ziobrę, a teraz wychodzi i wobec tego tłumu mówi "Zbyszku, wracaj” jak ojciec do marnotrawnego syna. Więc tak naprawdę zmył z siebie to odium wyrzucania lubianego Zbigniewa Ziobro z PiS i przerzucił piłeczkę na jego pole - komentował.
Zdaniem gościa Polsat News "Ziobro nie ma dobrego wyjścia". - Wrócić nie może, nie dziś. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby być wyrzucanym przez Jarosława Kaczyńskiego, mówić, że chce się tworzyć sukces, a następnie z pochyloną głową wracać. To raczej jest niemożliwe - uważa były premier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. I dodaje: "rzeczywiście ten ruch Jarosława Kaczyńskiego odmienił sytuację". - Do tej pory Jarosław Kaczyński miał trochę problemów ze Zbigniewem Ziobro. Pamiętajmy, że partia Ziobry zabiera poparcie, nawet jeśli to jest tylko dwa czy cztery procent, zabiera poparcie PiS-owi. W związku z tym miał ten problem. Dziś, po tej sprytnej deklaracji już tego problemu aż w takiej skali mieć nie będzie - stwierdził Kazimierz Marcinkiewicz, były premier.