Kazimierz Marcinkiewicz: Jarosław Kaczyński oszukuje warszawiaków
Pomysł z opłatami za przejazd mostem powstał jeszcze na wniosek prezydenta Lecha Kaczyńskiego, zespół pracował nad nim wiele miesięcy i ten dokument trafił na moje biurko 27 lipca (2006 roku - przyp. red.), tj. po siedmiu dniach mojego urzędowania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Kazimierz Marcinkiewicz, były komisarz stolicy.
- Dziś Jarosław Kaczyński oszukuje warszawiaków, bo nikt nie ma zamiaru wprowadzać żadnej opłaty ani w tunelach ani na mostach - dodał Marcinkiewicz.
W środę prezes PiS Jarosław Kaczyński zarzucił prezydent Warszawy, że dyskryminuje Pragę i chce zamknąć mosty. W ten sposób skrytykował plan wprowadzenia opłat za przejazdy mostami i tunelami. - To jest rzecz niesłychana. Domagamy się, by pani prezydent natychmiast wycofała się i przeprosiła za ten pomysł - mówił Kaczyński. - Jeśli pani prezydent chce się wycofać, powinna zmienić prawo. Do jutra - dodał Hofman.
W czwartek Kaczyński poinformował, że domaga się zwołania w piątek sesji Rady Warszawy, by ta zajęła się uchyleniem fragmentu strategii transportowej Warszawy, dotyczącego opłaty za przejazd przez mosty.
Zapis o wprowadzeniu opłat za przejazdy mostami i tunelami zawiera uchwała Rady Miasta o strategii transportowej z 2009 roku. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapewniła, że jest opłatom zdecydowanie przeciwna. W komunikacie prezydent Warszawy wyjaśniła, że "Strategia zrównoważonego rozwoju systemu transportowego Warszawy" to "zbiór narzędzi, stosowanych w Europie i na świecie, wskazujących możliwe rozwiązania prowadzące do równoważenia systemu transportu".
Za "Strategią systemu transportowego" głosowało w 2009 roku także dwóch ówczesnych radnych PiS, a 11 wstrzymało się od głosu. Jarosław Kaczyński powiedział, że tych dwóch, którzy głosowali "za", to ludzie nielojalni, których nie ma już w PiS. Ci, którzy się wstrzymali, w istocie powiedzieli jego zdaniem tej strategii "nie", a nie zagłosowali przeciw, bo byłoby to odebrane jako "akt, który będzie utrudniał rozwój Warszawy".
Źródło: TVN24, IAR, PAP