Katowice stolicą biznesu? Trend jest wzrostowy
Ponad 520 tys. przedsiębiorców i 330 mln zł zostawionych w Katowicach. To efekt stworzenia wokół stolicy Górnego Śląska dobrego klimatu dla biznesu. Delegaci dbający o rozwój swoich firm poczuli ducha tego miasta i coraz chętniej przyjeżdżają na Śląsk, tworząc z Katowic polską stolicę biznesu. A to dopiero początek dobrego trendu.
Katowice bezapelacyjnie można nazwać polską stolica biznesu. Tylko w 2014 roku zorganizowano tu aż 7042 oficjalne spotkania biznesowe, to o 17 proc. więcej niż rok wcześniej.
- Podmioty funkcjonujące na rynku spotkań biznesowych mają wiele okazji do wymiany doświadczeń i lepszego poznania się w ramach powtarzanych cyklicznie, jak i nowych inicjatyw - twierdzi dr Krzysztof Cieślikowski. - Pojawił się raport podejmujący tematykę turystyki biznesowej, a nawet próby dokładnego wyliczenia jej wpływu na gospodarkę miasta - dodaje.
Jak wynika z raportu, w Katowicach każdy z delegatów przyjeżdżających na spotkanie, wydawał ponad 640 zł. Przy liczbie 520 tys. przedsiębiorców, kwota realnie wpłynęła na budżet Katowiczan i całego regionu - to prawie 330 mln zł.
- Główne powody uczestnictwa w spotkaniach konferencyjnych w Katowicach to niezmiennie zdobywanie wiedzy, nawiązywanie nowych kontaktów, stosunkowo niskie koszty uczestnictwa, dogodna odległość od miejsca zamieszkania - przekonuje dalej Cieślikowski.
Trend jest wzrostowy, a władze Katowic zapowiadają, że są przygotowane na przyjęcie kolejnych setek tysięcy gości.