Katolicka organizacja popiera prezerwatywy
Brytyjska Katolicka Agencja na rzecz Rozwoju
Zagranicznego (CAFOD) opowiedziała się za dopuszczalnością
stosowania prezerwatyw jako środka w walce z AIDS - poinformowała
brytyjska prasa.
24.09.2004 | aktual.: 24.09.2004 13:25
Walka z AIDS jest jednym ze statutowych działań tej organizacji, prowadzącej działalność charytatywną na całym świecie. Jej stanowisko w sprawie prezerwatyw stoi w sprzeczności z nauką Kościoła katolickiego, który nie uznaje antykoncepcji innej niż metody naturalne, a za najlepszy środek ochrony przed AIDS uważa czystość przedmałżeńską i wierność.
CAFOD działa pod egidą Zgromadzenia Katolickich Biskupów Anglii i Walii i od 20 lat wspiera programy walki z AIDS w Afryce, Azji, Ameryce Łacińskiej i Europie Wschodniej. Szefowie tej organizacji uważają, że kampanie zwalczające AIDS powinny mieć "realistyczne" podstawy i korzystać z różnych dostępnych metod. Stoją na stanowisku, że odmawianie prawa do stosowania prezerwatyw potencjalnym ofiarom AIDS jest zaprzeczeniem afirmującej życie nauki Kościoła katolickiego.
Nie ma wątpliwości, że niektóre środowiska w Kościele będą miały inny pogląd na tę sprawę. Nasze stanowisko opieramy na zrozumieniu moralnej nauki Kościoła i naszych doświadczeniach w pracy z katolickimi społecznościami dotkniętymi przez AIDS. Nie mówimy ludziom "Musicie używać prezerwatyw", mówimy jednak, że opierając się na własnej ocenie sytuacji, muszą sami dokonywać wyboru, który zmniejszy ryzyko - powiedział dyrektor CAFOD Chris Bain.
Jak pisze "The Times", międzynarodowa wiarygodność Kościoła katolickiego jest narażana na szwank przez jego stanowisko w sprawie prezerwatyw i AIDS: "W miarę jak zbliża się koniec obecnego pontyfikatu, zasada ta jest coraz częściej kwestionowana przez wysokich rangą duchownych katolickich". Głowa Kościoła katolickiego w Anglii i Walii kardynał Cormac Murphy-O'Connor i jego belgijski odpowiednik, kard. Godfried Daneels powiedzieli już publicznie, że stosowanie prezerwatyw może być moralnym obowiązkiem w pewnych okolicznościach.
Uważają oni, że abstynencja seksualna i wierność pozostają idealnym rozwiązaniem, ale ci, którzy nie dotrzymali tych zobowiązań, mają wciąż moralny obowiązek zadbania o to, by nie przekazywać zagrażającej życiu choroby.
Jak podaje CAFOD - na świecie żyje ok. 40 mln ludzi zakażonych wirusem HIV i chorych na AIDS, codziennie wirusem HIV zaraża się 15 tys. osób. 95% tych przypadków ma miejsce w krajach rozwijających się.
Anna Gumułka
