Katedra Notre Dame. Tuż przed tragedią zamontowano kamerę

Pożar w Notre Dame. Cały czas nie wiadomo, co było przyczyną tragedii w katedrze. Przypuszcza się, że zwarcie w instalacji elektrycznej. W ostatecznej ocenie z pewnością pomoże nagranie z kamery, którą zamontowano zaledwie kilka godzin wcześniej. Cały czas pojawiają się nowe informacje na temat pożaru.

Katedra Notre Dame po pożarze
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

Na północnej dzwonnicy katedry Notre Dame umieszczono kamerę poklatkową, która rejestruje obraz co 10 minut. Obecnie jest w rękach śledczych. Jak donosi Reuters, obraz z kamery pokazuje pierwsze kłęby dymu, wydobywające się u podstawy iglicy.

Informacje te przekazał Marc Eskenazi z firmy Europe Echafaudage, która była jedną z firm odpowiedzialnych za remont katedry.

Zdjęcia kamera zaczęła robić od poniedziałku od godziny 14. Eskenazi twierdzi, że widać na nich, jak dym zaczyna się wydobywać od strony południowej. Szef paryskiej prokuratury Remy Heitz dotychczas nie odniósł się do materiału przekazanego przez Europe Echafaudage.

Katedra Notre Dame. Dramat w Paryżu

Katedra Notre Dame była trawiona ogniem od poniedziałku wieczorem. Sygnał o pojawieniu się ognia straż pożarna otrzymała w poniedziałek o godzinie 18.50. Okazuje się, że alarm przeciwpożarowy w katedrze uruchomił się dwa razy. Za pierwszym razem robotnicy, w tym strażak pracujący tam na stałe, poszli sprawdzić miejsca pod dachem, ale niczego niepokojącego nie zauważyli. Za drugim razem było już za późno, ponieważ ogień był zbyt silny.

Ogień opanowano ok. godziny 3 nad ranem we wtorek, ale o ugaszeniu pożaru strażacy mówili dopiero po 10 rano.

Śledczy uważają, że najbardziej prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zwarcie w instalacji elektrycznej. Jednak francuskie źródła policyjne twierdzą, że usterka to tylko jedna z możliwości.

Eksperci nie są jeszcze wpuszczani do wszystkich miejsc katedry ze względu na bezpieczeństwo.

Zobacz także: Pożar Notre Dame. Nagrania świadków zdarzenia

Katedra Notre Dame. Robotnicy

Europe Echafaudage i druga firma zaangażowana w projekt, Pro Tech Foudre, przekonują, że przestrzegają surowych procedur bezpieczeństwa.

Firma Pro Tech Foudre, która miała rozpocząć prace nad usunięciem piorunochronu, opisała Europe Echafaudage jako renomowaną firmę z ogromnym doświadczeniem w prestiżowych projektach.

Monterzy mieli zacząć opuszczać katedrę około 17.20, a do 17.50 wszyscy opuścili już obiekt.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/4] Źródło zdjęć: East News |

Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Izrael intensyfikuje działania. Ostrzegli mieszkańców Gazy
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Tusk spełni obietnice? Polacy ocenili w sondażu WP
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne