Katastrofa samolotu w San Diego. Służby podały liczbę ofiar
W San Diego doszło do tragicznej katastrofy samolotu Cessna 550. W wyniku zdarzenia zginęły dwie osób. Uszkodzone zostały domy w dzielnicy Murphy Canyon.
Co musisz wiedzieć?
- Samolot Cessna 550 rozbił się w czwartek nad ranem w pobliżu lotniska Montgomery-Gibbs w San Diego, w gęsto zaludnionej dzielnicy Murphy Canyon.
- W wyniku katastrofy zginęły dwie osoby, a kilka zostało rannych. Uszkodzonych zostało kilkanaście domów, a co najmniej 100 osób musiało zostać ewakuowanych.
- Samolot leciał z małego lotniska Colonel James Jabara w Wichita w stanie Kansas i miał przylecieć na lotnisko Montgomery-Gibbs Executive w San Diego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje na Morzu Czarnym. Spektakularny atak Ukrainy
Jakie były skutki katastrofy?
Federalna Administracja Lotnictwa poinformowała, że samolot Cessna 550 rozbił się w gęsto zaludnionej dzielnicy Murphy Canyon. W wyniku wypadku uszkodzonych zostało kilkanaście domów, a co najmniej 100 osób musiało opuścić swoje mieszkania. - Na ziemi nikt nie ucierpiał - początkowo informowały służby ratunkowe, jednak później okazało się, że pięć osób z jednej rodziny trafiło do szpitala z powodu zatrucia dymem.
Co wiadomo o ofiarach i rannych?
Władze lokalne nie potwierdziły jeszcze, ile osób znajdowało się na pokładzie samolotu. - Nie można jednoznacznie stwierdzić, czy obie ofiary leciały tym samolotem - podała miejscowa straż pożarna. Poza ofiarami śmiertelnymi, jedna osoba była leczona w szpitalu z powodu obrażeń odniesionych podczas ucieczki przez okno, a dwie inne otrzymały pomoc medyczną na miejscu.
Jakie są dalsze działania służb?
Samolot rozbił się tuż przed godz. 4 rano, uderzając w co najmniej jeden dom, który miał zwęglony i zawalony dach. - 10 innych domów zostało uszkodzonych, spłonęło kilka samochodów - informuje agencja AP. Władze San Diego nie podały szczegółów dotyczących trasy samolotu, ale wiadomo, że był to lot ze środkowego zachodu USA.