Katastrofa łodzi na Morzu Śródziemnym. Zginęło 38 imigrantów
U południowych wybrzeży Tunezji zatonęła łódź z imigrantami na pokładzie. Straż przybrzeżna uratowała 68 osób. To jeden z najtragiczniejszych wypadków z udziałem przepływających przez morze imigrantów w ostatnich latach.
Na łodzi znajdowało się ok. 180 osób. Większość z nich to Tunezyjczycy. W nocy z soboty na niedzielę łódź zaczęła tonąć na wysokości wybrzeża przy Safakis. 68 osób zginęło. 38 imigrantów udało się uratować.
Wśród nich jest kapitan statku. Mężczyzna uciekł z łodzi, zanim zaczęła tonąć. Bał się, że zostanie osądzony. - Przeżyłem, trzymając się kawałka drewna przez 9 godzin - powiedział, gdy trafił do szpitala.
W sobotę nowy szef włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Matteo Salvini stwierdził, że nadchodzi koniec "beztroski" dla nielegalnych imigrantów. - Pewne jest to, że państwa muszą znowu postępować jak na państwa przystało, a żaden wiceprzemytnik nie może zawinąć do naszego portu - zadeklarował.
Minister zapowiedział również wyjazd do sycylijskiego portu, gdzie przybywają statki z migrantami. Są oni najczęściej zabierani z łodzi i niebezpiecznych pontonów. Salvini zapowiedział, że "dla dobra naszego i ich" szuka porozumienia z krajami, "z których przybywają tysiące zdesperowanych ludzi".
Zobacz także: Dlaczego w całej Polsce płoną śmieci? Winne Chiny
Źródło: Reuters
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
