Katastrofa kolejowa pod Szczekocinami. Dzieci ofiar wciąż bez odszkodowań
Dzieci ofiar katastrofy kolejowej pod Szczekocinami ciągle nie dostały odszkodowań. Na wypłacenie po 10 tysięcy złotych muszą poczekać co najmniej kilka tygodni. Winne są procedury - donosi RMF FM.
10 tys. zł - tyle otrzyma szesnaścioro dzieci ofiar katastrofy pod Szczekocinami. To decyzja radnych sejmiku województwa śląskiego.
Wypłacenie odszkodowań potrwa kilka tygodni. A wszystko za sprawą procedur.
"Po przyjęciu uchwały sprawą zajął się zarząd województwa śląskiego, który musi teraz zawrzeć odpowiednie umowy z gminami, z których pochodziły ofiary. Po podpisaniu dokumentów pieniądze zostaną przekazane do odpowiednich ośrodków pomocy społecznej i dopiero tam będą wypłacane" - informuje na swojej stronie RMF FM.
3 marca wieczorem w pobliżu Szczekocin koło Zawiercia - na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa - zderzyły się czołowo pociągi TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej i Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny. Pociąg Warszawa-Kraków wjechał na tor, po którym z naprzeciwka jechał pociąg Przemyśl-Warszawa. W wyniku katastrofy zginęło 16 osób, a ponad 50 zostało rannych