PolskaKatarzyna Waśniewska na topliście poszukiwanych policji śląskiej

Katarzyna Waśniewska na topliście poszukiwanych policji śląskiej

Katarzyna Waśniewska znalazła się na topliście poszukiwanych na stronie śląskiej policji. Serwis SE.pl podaje, że Krzysztof Rutkowski wspólnie z jednym z portali wyznaczył nagrodę wysokości 30 tys zł dla każdego, kto ujawni miejsce Waśniewskiej.

Katarzyna Waśniewska na topliście poszukiwanych policji śląskiej
Źródło zdjęć: © slaska.policja.gov.pl

Katarzyna Waśniewska, podejrzana o zamordowanie swej półrocznej córki Magdy, jest ścigana listem gończym, wydanym wczoraj, który trafił do wszystkich jednostek policji w kraju. Kobieta figuruje także na topliście poszukiwanych śląskiej policji. Znajduje się na niej dziesięć osób.

Katarzyna Waśniewska kilka tygodni temu zniknęła i nie wiadomo, gdzie jest. Jak podaje RMF FM, śledczy już od momentu zniknięcia matki półrocznej Magdy dostawali sporo sygnałów od osób, które twierdziły, że widziały Waśniewską, ale teraz, od wydania listu gończego, ich liczba jeszcze wzrosła.

Katarzynie W. postawiono zarzut zabójstwa w połowie lipca po uzyskaniu opinii biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Po przeprowadzeniu szczegółowych badań histopatologicznych i toksykologicznych biegli wskazali, że śmierć dziecka miała charakter nagły i gwałtowny. Eksperci uznali, że przyczyną śmierci było uduszenie.

Zaginięcie małej Magdy zgłoszono 24 stycznia tego roku. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynkę porwano. Potem podała, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku i wskazała miejsce ukrycia zwłok. Początkowo prokuratura zarzucała jej nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka, dopiero po uzyskaniu opinii biegłych zarzut zmieniono na zabójstwo.

Poza zabójstwem Katarzynie W. zarzuca się też zawiadomienie organów ścigania o niepopełnionym przestępstwie oraz tworzenie fałszywych dowodów, by skierować postępowanie przeciwko innej osobie. W ramach toczącego się śledztwa także w lutym W. była aresztowana przez kilkanaście dni; wyszła na wolność dzięki decyzji sądu okręgowego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (435)