Kataryna: "Nie każda branża może liczyć na takie wsparcie prezydenta, jak branża narciarska" [OPINIA]

Nie wiem, ile decyzji w ostatnim czasie zapadało w podobny sposób, jak ta dotycząca stoków narciarskich, nie sądzę, żeby ta była jedyna - nikt mi nie powie, że zamknięcie muzeów i zostawienie kasyn może mieć jakieś merytoryczne podstawy. Tymczasem moja znajoma zastanawiała się, czy zamknąć prowadzoną przez jej fundację kawiarnię zatrudniającą dorosłe osoby z autyzmem.

Andrzej DudaAndrzej Duda jest znany ze swojego narciarskiego hobby
Źródło zdjęć: © PAP
Kataryna

Rządowa strategia walki z COVID-19 jest - jak wiadomo - nie tylko starannie przemyślana, ale także skuteczna. "Nasz hamulec bezpieczeństwa, czyli restrykcje wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa przynoszą zamierzony skutek, wygrywamy z epidemią" - w poniedziałek premier odtrąbił sukces. A przecież trzeba pamiętać, że to już drugi raz w tym roku jak wygraliśmy z koronawirusem, więc naprawdę są powody do dumy. A wszystko dzięki opracowanej, dobrze przemyślanej i jeszcze lepiej wdrażanej strategii.

Mateusz Morawiecki: "Za decyzjami, które podjęliśmy, stoi wyłącznie troska o zdrowie i życie milionów Polaków. W tym przypadku rządowa Rada Medyczna do spraw COVID-19 przy Prezesie Rady Ministrów i rządowe Centrum Analiza Strategicznych przyjęły właściwe rekomendacje, a rząd w ekspresowym tempie wprowadził je w życie. Odłożone w czasie efekty właściwych decyzji właśnie obserwujemy".

Wykuwanie się "właściwych decyzji" najlepiej mogliśmy zaobserwować na przykładzie zamykania stoków narciarskich, które ogłoszono na konferencji premiera w sobotę. W niedzielę poinformowano o rozpoczęciu konsultacji z branżą, w poniedziałek konsultacje przeprowadzono i już we środę można było ogłosić, że stoki narciarskie nie zostaną jednak zamknięte. Oczywiście z myślą o mieszkańcach Zakopanego i okolic, bo przecież baza noclegowa pozostaje zamknięta dla turystów i nie będą mieli gdzie przenocować.

Koronawirus w Polsce. Krzysztof Łanda krytycznie o działaniach rządu PiS

W niedzielę można było zobaczyć zdjęcia z tłoczących się do wyciągu narciarzy, a potem z Zakopianki zakorkowanej przez tych wszystkich pracowników wracających z "delegacji" w Zakopanem, bo w delegacji przenocować można, a w hotelu nikt i tak delegacji nie sprawdza - wystarczy oświadczyć, że się jest służbowo. Wicepremier Gowin mógł więc ogłosić sukces, kozę wyprowadzono, kolega z rządu, będący właścicielem infrastruktury narciarskiej, może odetchnąć z ulgą.

Nie wiem, ile decyzji w ostatnim czasie zapadało w podobny sposób, nie sądzę, żeby ta była jedyna - nikt mi nie powie, że zamknięcie muzeów i zostawienie otwartych kasyn może mieć jakieś merytoryczne podstawy. Podejrzewam raczej bardzo intensywne "konsultacje" z branżą hazardową, tyle że akurat nieupublicznione. Nawet w pandemii duży może więcej, za biedującymi muzeami nikt się nie ujmie, same też nie mają wystarczających "argumentów".

Nie może też dziwić informacja, że to prezydent osobiście zadzwonił do wicepremiera w sprawie stoków, bo w sumie, dlaczego miałaby? Jedyne co może zastanawiać to powód, dla którego wicepremier Gowin prezydenta wsypał, a marszałek Terlecki dobił.

Jeśli to miała być szpilka wbita prezydentowi, to ktoś naprawdę nie przemyślał, że oprócz lekceważenia głowy państwa - do czego już przywykliśmy - niechcący zdradził kulisy rządowej strategii walki z pandemią, w której niektóre decyzje są albo od początku całkowicie błędne, albo - naprawdę nie wiem co gorsze - decyzje słuszne są zmieniane pod wpływem jednego "telefonu do przyjaciela". Do zapamiętania, gdy za chwilę premier będzie wyjaśniał ważne powody, dla których zamknął lub otworzył kolejną branżę.

Ryszard Terlecki: "Prezydent Andrzej Duda jest miłośnikiem narciarstwa, więc jest zainteresowany tym, żeby wyciągi działały".

Gdy prezydent interweniował u wicepremiera w sprawie swojego zimowego hobby, a wicepremier organizował konsultacje z branżą, w której zarabia jego kolega z rządu, moja znajoma zastanawiała się, czy zamknąć prowadzoną przez jej fundację klubokawiarnię zatrudniającą dorosłe osoby z autyzmem. Miejsce, które kilka lat temu stworzyła od zera, biorąc na nie kredyt zabezpieczony prywatnym mieszkaniem i w którym przez te lata zatrudniała osoby, których nie chciał i raczej nie będzie chciał zatrudnić nikt inny, bo są wyjątkowe.

Takich miejsc zatrudniających niezatrudnialnych w samej Warszawie jest kilka, żadne z nich nie ma wystarczającej siły przebicia, żeby się nad nimi pochylić. Od miesięcy nie zarabiają, bo - w przeciwieństwie do kasyn - podobno nie da się tam wprowadzić protokołów sanitarnych. To miejsca, które jak teraz padną, to raczej na zawsze. Zrozumiałby to każdy, kto widział i wie jakim wysiłkiem tworzy się takie miejsce.

Trudno mieć pretensje, że prezydent i wicepremier walczą o utrzymanie jakiejś branży. Chciałoby się tylko, żeby powalczyli o każdą. Nawet jeśli niektóre są wizerunkowo i statystycznie pomijalne.

Źródło artykułu: WP Opinie

Wybrane dla Ciebie

Sąd zdecydował. Jest ruch ws. Łukasza Żaka
Sąd zdecydował. Jest ruch ws. Łukasza Żaka
SG podaje statystyki. 33 osoby niewpuszczone do Niemiec
SG podaje statystyki. 33 osoby niewpuszczone do Niemiec
Najstarszy maturzysta w Polsce. Specjalne wyróżnienie dla pana Józefa
Najstarszy maturzysta w Polsce. Specjalne wyróżnienie dla pana Józefa
Tragiczne skutki powodzi w Teksasie. 120 ofiar śmiertelnych
Tragiczne skutki powodzi w Teksasie. 120 ofiar śmiertelnych
Cenckiewicz o współpracy z Nawrockim: Dobrze się nastawiam
Cenckiewicz o współpracy z Nawrockim: Dobrze się nastawiam
Atak Izraela na Strefę Gazy. 52 ofiary
Atak Izraela na Strefę Gazy. 52 ofiary
W tych częściach kraju będzie intensywnie padać. IMGW ostrzega
W tych częściach kraju będzie intensywnie padać. IMGW ostrzega
Niepokój w Wielkiej Brytanii. Iran zleca zamachy i porwania
Niepokój w Wielkiej Brytanii. Iran zleca zamachy i porwania
Robert Bąkiewicz nie uniknie kary. Jest decyzja Adama Bodnara
Robert Bąkiewicz nie uniknie kary. Jest decyzja Adama Bodnara
Wstrząsające kłamstwo Brauna. Jest reakcja Izraela
Wstrząsające kłamstwo Brauna. Jest reakcja Izraela
Kościół w Austrii w kryzysie. Kolejne świątynie na sprzedaż
Kościół w Austrii w kryzysie. Kolejne świątynie na sprzedaż
Rubio rozczarowany Rosjanami. "Musimy ustalić plan"
Rubio rozczarowany Rosjanami. "Musimy ustalić plan"