Katar, Singapur i Dubaj w wyścigu o europejskie giełdy
Katarska grupa inwestorów Qatari Investment Authority (QIA) może przejąć blisko jedną trzecią udziałów największego europejskiego rynku akcji - giełdy londyńskiej London Stock Exchange (LSE), o rynkowej wartości ponad 800 mln funtów, których chce się wyzbyć nowojorski Nasdaq - donosi "Sunday Times".
03.09.2007 | aktual.: 03.09.2007 06:59
QIA zwróciła się w tej sprawie do banku inwestycyjnego UBS, który uzyskał od Nasdaqa pełnomocnictwo na sprzedaż 31% udziałów LSE. Wartość transakcji wraz z premią może sięgnąć ok. 1 mld funtów (1,47 mld euro). Jedna akcja wyceniana jest na ok. 15 funtów, zaś cały londyński parkiet na 3 mld funtów.
Według brytyjskich źródeł, grupa QIA może być zainteresowana przejęciem kontroli nad LSE, ale musi liczyć się z konkurencją funduszu inwestycyjnego Temasek, który także wyraził zainteresowanie odkupieniem udziałów Nasdaqu w LSE i korzysta z wsparcia singapurskiego rządu. BBC nie wyklucza też oferty ze strony frankfurckiej Deutsche Boerse.
Nasdaq sprzedaje swoje udziały w londyńskiej giełdzie po dwóch nieudanych próbach przejęcia pełnej kontroli nad nią, udaremnionych przez jej zarząd. Dzięki sprzedaży londyńskich akcji nowojorczycy chcą zdobyć dodatkowe środki na zakup operatora skandynawskich giełd - OMX.
Za OMX Nasdaq gotów jest zapłacić 3,7 mld USD, ale giełda dubajska (Borse Dubai), właściciel dwu giełd w Dubaju, przebiła jego ofertę trzy tygodnie temu proponując 4 mld USD. Borse Dubai ma ambicje stania się trzecią największą w świecie grupą giełd.
Nasdaq chce sprzedać swoje udziały w LSE przed październikiem, gdy wskutek nowej emisji akcji jego udział zmniejszy się z 31% do 22%. Powodem nowej emisji akcji LSE jest sfinansowanie uzgodnionego przed już przejęcia przez londyński parkiet giełdy mediolańskiej (Borsa Italiana) za 1,1 mld funtów.
W ocenie komentatorów, trzy super-bogate państewka: Katar, Singapur i Dubaj stanęły do konkurencji, której stawką jest kontrola nad europejskimi giełdami. Konsolidacja rynków kapitałowych zachodzi od pewnego czasu - w czerwcu 2006 r. ponadnarodowy Euronext (Paryż, Bruksela, Amsterdam, Lizbona) za 10 mld USD kupiła nowojorska giełda NYSE, tworząc tym samym pierwszy transatlantycki parkiet.