PolskaKatalogi IPN o Bonim potwierdzają jego rejestrację jako TW

Katalogi IPN o Bonim potwierdzają jego rejestrację jako TW

Katalogi IPN dotyczące 54-letniego Michała Boniego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, potwierdzają jego rejestrację jako tajnego współpracownika SB.

05.02.2008 12:45

Oto zapis ujawnionego przez IPN katalogu nt. Boniego, który kieruje zespołem doradców w kancelarii premiera.

Zarejestrowany 15 lutego 1988 r. pod nr. 54946 przez wydz. III-2 Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych jako kandydat na TW. 29 listopada 1988 r. przerejestrowany na TW pseud. "Znak". Materiały zniszczono z powodu braku wartości operacyjnej 5 stycznia 1990 r. (za protokołem brakowania). Prośba o wyrejestrowanie wpłynęła od wydz. studiów i analiz SUSW Warszawa. Zachowała się karta EO-4-A/77 z kartoteki ogólnoinformacyjnej Biura "C" MSW, zapis w dzienniku rej. SUSW poz. 54946, karta Mkr-3 z kartoteki ogólnoinformacyjnej Biura "C" MSW, ZSKO-90. Na karcie Mkr-3 wpisano "TW Dek".

Boni był wymieniany jako kandydat na ministra pracy w rządzie Donalda Tuska. W październiku 2007 r. sam ujawnił, że w 1985 r. podpisał, pod wpływem szantażu, deklarację współpracy z SB. Wyjaśniał, że do mieszkania jego przyszłej żony, weszło SB. Po wielogodzinnej rewizji i przedstawieniu zagrożenia, że trzyletnia dziewczynka zostanie przekazana do milicyjnej izby dziecka. A ja, ponieważ byłem wtedy w innym formalnym związku, będę narażony na plotki i informacje o zdradzie małżeńskiej. Po rozwiezieniu nas w różne miejsca, przy szantażu, podjąłem decyzję, bojąc się, podpisania deklaracji współpracy z SB - dodał.

Zapewnił, że nigdy tej współpracy nie podjął i na nikogo nie doniósł. Mówił, że SB nagabywała go od końca 1987 r., przez cały 1988 r. do początku 1989 r. Przyznał, że niepoinformowanie kolegów z podziemia o podpisaniu deklaracji było błędem. Dodał, że wstydzi się i żałuje podpisania deklaracji, kończąc wyznanie przeprosinami.

Po oświadczeniu Boniego Tusk zadeklarował, że podtrzymuje wcześniejszą wolę współpracy z nim i że nie zmienia jego bardzo dobrej oceny jako człowieka i specjalisty. Byli opozycjoniści podkreślali, że oceniając Boniego, trzeba pamiętać, czym było totalitarne państwo.

Boni po 1989 r. był ministrem pracy w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. Był posłem Kongresu Liberalno-Demokratycznego w latach 1991-1993. Współtworzył program wyborczy PO przed ostatnimi wyborami.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)