Karzaj przyjął dymisję ministrów ważnych resortów
Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj poinformował w niedzielę o przyjęciu dymisji ministrów obrony i spraw wewnętrznych, którym dzień wcześniej parlament nie udzielił wotum zaufania. Będą oni jednak pełnić dalej obowiązki, do czasu wyznaczenia następców.
05.08.2012 | aktual.: 05.08.2012 12:53
Parlament Afganistanu zagłosował w sobotę za dymisją ministra obrony Abdula Rahima Wardaka i spraw wewnętrznych Bismilli Chana Mohammadiego. Ich zdymisjonowanie może - jak pisze agencja Reutera - stanowić cios dla planów NATO przekazania sprawy bezpieczeństwa w kraju siłom afgańskim przed końcem 2014 roku, kiedy z Afganistanu mają wyjechać żołnierze koalicji międzynarodowej.
Jednym z powodów decyzji parlamentu jest utrzymujący się ostrzał afgańskich regionów przygranicznych, o który władze w Kabulu oskarżają sąsiedni Pakistan. Mimo obietnic szefów resortów obrony i spraw wewnętrznych, że poprawią bezpieczeństwo przy granicy, parlament nie udzielił im wotum zaufania. Stało się tak mimo argumentów ministra obrony, że jego resort wysłał na granicę dwa bataliony i skierował tam artylerię dalekiego zasięgu.
Deputowani przypominali też w trakcie debaty doniesienia o korupcji panującej w obu ministerstwach oraz o zaniedbaniach, jakie miały ułatwić zamachy na wysokich rangą urzędników.
Karzaj, który w niedzielę przewodniczył posiedzeniu afgańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, wydał oświadczenie, w którym dziękuje zdymisjonowanym ministrom za "ich trudną pracę i poświęcenie" i zapowiedział powołanie nowych szefów resortów.
W przeszłości po podobnych głosowaniach w parlamencie Karzaj utrzymywał dotychczasowych urzędników jako pełniących obowiązki i przeciągał nominowanie następców, a parlament odrzucał jego kolejnych kandydatów. Tak też może być tym razem - pisze Reuters.
Przyjęcie dymisji ministrów jest gestem w stronę parlamentarzystów, których współpracy Karzaj potrzebuje, aby ukrócić rozległą korupcję w rządzie, co ma znaczenie dla zagwarantowania pomocy wartości 16 mld dolarów, obiecanej przez zachodnie mocarstwa.
Potężny minister finansów Hazarat Omar Zachilwal również może czuć się mniej pewny w związku z oskarżeniami o ukrycie ponad miliona dolarów w zagranicznych bankach. W sprawie tej w sobotę wszczęto dochodzenie.
