ŚwiatKarzaj: Afganistan nadal potrzebuje sił międzynarodowych

Karzaj: Afganistan nadal potrzebuje sił międzynarodowych

Afganistan nadal potrzebuje obecności sił międzynarodowych jakkolwiek gotów jest także w większym stopniu przejąć część odpowiedzialności za zwalczanie terroryzmu - oświadczył prezydent Afganistanu Hamid Karzaj.

Karzaj wypowiadał się w Londynie po spotkaniu z premierem W. Brytanii Gordonem Brownem.

Czy nadszedł czas opuszczenia Afganistanu (przez siły międzynarodowe)? Odpowiadam: Nie. Czy nadszedł czas by większą odpowiedzialność przejął naród afgański? Odpowiadam: Tak - powiedział prezydent.

Odnotowując "doskonałe wyniki" misji międzynarodowej w Afganistanie, Karzaj dodał, iż nadal wiele pozostało do zrobienia i "jakkolwiek zaangażowanie międzynarodowe nadal jest konieczne i ważne, musimy także koncentrować się na zmniejszeniu brzemienia, spoczywającego na społeczności międzynarodowej i przerzucić część tego jarzma na barki Afgańczyków".

Sprawa przyszłości dowodzonych przez NATO sił międzynarodowych w Afganistanie jest przedmiotem dyskusji ministrów obrony państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, obradujących od środy w holenderskim Noordwijk. USA chcą przekonać sojuszników, by do walki z talibskimi bojownikami skierowali większe siły. Amerykański minister obrony Robert Gates przed spotkaniem zarzucił sojusznikom, że nie dotrzymują obietnic odnośnie żołnierzy, sprzętu, a zwłaszcza szkoleniowców dla armii afgańskiej, co będzie mieć istotne znaczenie dla strategii wycofywania zachodnich wojsk z Afganistanu.

Jak podała agencja AP, na spotkaniu osiągnięto w środę "pewien postęp". Deklaracje w sprawie wysłania swych kontyngentów do Afganistanu bądź zwiększenia liczebności pozostających już tam sił czy udziału w szkoleniu sił afgańskich złożyło dziewięć z 26 państw NATO.

Komentując obrady, minister Gates oświadczył: Nie mogę powiedzieć iż jestem zadowolony; muszę jednak przyznać, że obrady okazały się lepsze niż się spodziewałem. Nadal będziemy odczuwać pewne braki - komentował decyzje natomiast sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer.

Według kół dyplomatycznych, cytowanych przez AP, Słowacja zadeklarowała wysłanie do Afganistanu 50 dodatkowych żołnierzy, Węgry - 150, Czechy - 200. Także nie będąca w NATO Gruzja wyśle tam 200 żołnierzy. Niemcy i Francja zapowiedziały natomiast zwiększenie udziału w szkoleniu armii afgańskiej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)