Karski o wizycie Bidena: brak jakichkolwiek konkretów
Według posła PiS Karola Karskiego, wizyta wiceprezydenta USA Joe Bidena nie przyniosła żadnych konkretów, także jeśli chodzi o nowy system ochrony przeciwrakietowej, w którym miałaby uczestniczyć Polska.
21.10.2009 | aktual.: 21.10.2009 16:45
- Nie padły żadne konkrety. Jednak to było z góry wiadome - ocenił Karski, który jest wiceszefem sejmowej komisji spraw zagranicznych. Zaznaczył, że nieprzypadkowo w środę dziennikarze nie mogli zadać pytań Bidenowi. - Jeszcze ktoś by o cokolwiek ważnego zapytał i wtedy trzeba by było powtarzać, że Polska bardzo się cieszy, że wiceprezydent Biden przyjechał, a Biden się cieszy, że jest w Polsce - dodał Karski.
Poseł PiS podkreślił, że wizyta Bidena nie przyniosła nic nowego w sprawie uczestnictwa Polski w projekcie SM3 - nowej konfiguracji obrony antyrakietowej. - Jeśli nie padają żadne sformułowania przybliżające datę wprowadzenie projektu to oznacza, że amerykańska administracja nie ma zamiaru go realizować. Nie będzie go realizować i nie będzie rozliczana w tej sprawie przez swoich partnerów na świecie - powiedział.
Według posła PiS, Stany Zjednoczone po ogłoszeniu decyzji o rezygnacji z umieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej musiały do Polski wysłać ważnego przedstawiciele administracji. - Gdyby tak się nie stało oznaczałoby to zamrożenie stosunków. Ktoś musiał przyjechać i się trochę pouśmiechać. Przyjechał wiceprezydent Biden, pouśmiechał się i nic dokładnie z tego więcej nie wynika - ocenił Karski.