Nie żyje Karin Strenz. Deputowana do Bundestagu zmarła na pokładzie samolotu

Karin Strenz, deputowana do niemieckiego Bundestagu z ramienia Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej zmarła na pokładzie samolotu w trakcie lotu z Kuby do Niemiec. Tragiczną informację przekazała agencja dpa.

Wcześniej o śmierci Strenz poinformował agencję inny deputowany CDU, Eckhardt Rehberg. 53-latka wracała z Kuby wraz z mężem. Na razie jest znana przyczyna jej zgonu.

Jak donosi zagraniczna agencja, posłanka straciła przytomność na pokładzie samolotu, który lądował awaryjnie w Irlandii. Niestety nie udało się uratować życia deputowanej.

W sprawie zostało wszczęte śledztwo. Prokuratura w Schwerinie w Niemczech zamierza w tej sprawie współpracować z irlandzkimi służbami.

Karin Strenz od 2009 roku zasiadała w Bundestagu. Reprezentowała okręg wyborczy z Meklemburgii-Pomorza Przedniego.

Agencja Associated Press z kolei podkreśla, że nie jest znany również cel podróży Strenz na Kubę. Biuro Bundestagu poinformowało w poniedziałek, że wyjazd polityki nie odbył się w ramach wykonywania obowiązków poselskich.

Zmarła deputowana nie planowała ubiegać się o reelekcję w tegorocznych wyborach do Bundestagu - przypomina AP. Na początku zeszłego roku Strenz wraz z innym posłem była przedmiotem dochodzenia niemieckiej prokuratury badającej domniemane transfery pieniężne z Azerbejdżanu i lobbing na rzecz tego państwa

Przeczytaj także:

Nie żyje Janusz Sanocki

Jan Lityński nie żyje. Były działacz "Solidarności" utopił się, ratując psa

Źródło: PAP