Karel Gott prezydentem Czech?

Popularny od wielu lat piosenkarz, 63-letni Karel Gott może - w przypadku bezpośrednich wyborów wystartować w walce o stanowisko głowy państwa - doniosły czeskie media.

Dziennik "Blesk", który poinformował we wtorek o takiej ewentualności, napisał, że działa już specjalny komitet, który miałby prowadzić kampanię Gotta.

Na pomysł wysunięcia Gotta jako kandydata w wyborach prezydenckich wpadli znany muzyk rockowy Alesz Brzichta i prawnik Petr Peczeny. "Sposób, w jakim partie parlamentarne targują się o urząd prezydenta, wydaje nam się pozbawiony szacunku dla stanowiska głowy państwa" - powiedział Brzichta.

Inicjator pomysłu wysunięcia kandydatury znanego piosenkarza dodał, że jeśli - czego spodziewają się politologowie - trzecia tura wyborów w Zgromadzeniu Narodowym nie doprowadzi do wyboru następcy Vaclava Havla - w zapowiadanych w takim wypadku wyborach bezpośrednich Karel Gott byłby wyśmienitym kandydatem.

"Jest finansowo niezależny, bardzo znany nie tylko w Czechach, także za granicą, a przede wszystkim jest apolityczny. Nie rozumiem, dlaczego w Czechach w funkcji szefa państwa nie moglibyśmy znów mieć twórcy" - stwierdził Brzichta, nawiązując do tego, że twórcą (znanym dramaturgiem) jest Vaclav Havel. Dodał, że gdyby do zgłoszenia kandydatury piosenkarza w wyborach potrzebne było poparcie np. miliona obywateli - komitet organizacyjny z zebraniem takiej ilości podpisów obywateli Czech nie miałby najmniejszego kłopotu.

W wypowiedzi dla "Blesku" koncertujący obecnie w Niemczech Gott stwierdził, że wie o całej inicjatywie. "Muszę się jeszcze zastanowić. Zgodziłbym się, ale nie jest to jeszcze oficjalne oświadczenie" - powiedział. Zdaniem znanego czeskiego politologa Zdeńka Zborzila, jeśli Gott zgłoszony zostanie w bezpośrednich wyborach prezydenckich, może w nich zwyciężyć. "Podobnie na zwycięstwo mogłaby liczyć np. Helena Vondraczkova, czy szef największej i najbardziej popularnej stacji telewizyjnej 'Nova' Vladimir Żelezny. Oni także mają mocne poparcie obywateli" - powiedział Zborzil.

Jego zdaniem, z punktu widzenia polityków powołanie znanej osobistości na stanowisko prezydenta byłby rozwiązaniem najgorszym. "Wybór takiej popularnej postaci w wyborach bezpośrednich uważam jednak za całkowicie realny" - powiedział politolog.

Od północy z niedzieli na poniedziałek Czechy, po zakończeniu prezydentury Vaclava Havla, nie mają głowy państwa. Zgromadzeniu Narodowemu, czyli obradującym wspólnie Izbie Poselskiej i Senatowi nie udało się w dwóch turach wybrać nowego prezydenta. Od kilku dni politycy rządzącej koalicji socjaldemokratów, liberałów i ludowców poszukują jednego wspólnego kandydata, który mógłby uzyskać w Zgromadzeniu wymagane poparcie.

Część prezydenckich uprawnień otrzymali premier Vladimir Szpidla i przewodniczący Izby Poselskiej Lubomir Zaoralek. Szef rządu reprezentuje państwo na arenie międzynarodowej, jest zwierzchnikiem sił zbrojnych, przyjmuje zagranicznych dyplomatów i mianuje czeskich ambasadorów, ma prawo mianowania sędziów, ogłaszania amnestii oraz udzielania odznaczeń państwowych.

Do kompetencji szefa parlamentu z uprawnień prezydenckich przeszło m.in. prawo mianowania i odwołania premiera i innych członków rządu, rozwiązania Izby Poselskiej, mianowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego, członków Rady Czeskiego Banku Narodowego oraz ogłoszenie referendum w sprawie członkostwa Czech w Unii Europejskiej.

Wyłonienie następcy Havla w wyborach powszechnych wymagałoby uprzedniej zmiany konstytucji i byłoby możliwe prawdopodobnie nie wcześniej niż na jesieni. (reb)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest