Kardynałowie na konklawe: wczesna pobudka i proste posiłki
Wczesna pobudka i proste posiłki - tak wygląda życie 115 kardynałów, którzy podczas konklawe mieszkają w Domu Świętej Marty w Watykanie.
13.03.2013 | aktual.: 13.03.2013 13:03
W oficjalnym programie rozpowszechnionym przez Watykan poinformowano, jak wygląda harmonogram drugiego dnia konklawe.
Tak wygląda dzień kardynała podczas konklawe:
Godz. 6.30-7.30 - śniadanie,
Godz. 8.00-9.15 - msza dla kardynałów w Kaplicy Paulińskiej w Pałacu Apostolskim,
Godz. 9.30-12.00 - dwa głosowania w Kaplicy Sykstyńskiej,
Godz. 12.00-16.00 - obiad i odpoczynek,
Godz. 16.00 - dwa następne głosowania w Kaplicy Sykstyńskiej.
Proste posiłki
Posiłki w watykańskim hotelu są proste. Dobrano specjalne menu, by zadowolić przybyszów z pięciu kontynentów.
Po pierwszym dniu konklawe jego uczestnicy zjedli w Domu Świętej Marty we wtorek wieczorem prostą, lekką kolację. Podano do wyboru klasyczny makaron z sosem pomidorowym i zupę jarzynową. Były również różne warzywa i sery.
Przypomina się, że podczas poprzedniego konklawe w 2005 roku serwowano też cebulę, która bardzo smakowała kardynałowi Josephowi Ratzingerowi.
Odcięci od świata w skromnych pomieszczeniach
Kardynałowie, którzy uczestniczą w konklawe są odcięci od świata. Odcięta od świata jest nie tylko Kaplica Sykstyńska, ale także pobliski dom świętej Marty, gdzie hierarchowie śpią.
Dom świętej Marty w ciągu roku jest hotelem dla gości Watykanu. Mieszkają tam także księża, którzy pracują w Stolicy Apostolskiej. - Na czas konklawe cały dom zostaje opróżniony, a mieszkańcy przenoszą się w inne miejsca - tłumaczy ksiądz Tadeusz Cieślak z polskiej sekcji Radia Watykańskiego.
W domu świętej Marty kardynałowie mają do dyspozycji stosunkowo skromne pomieszczenia. - To pokój z przedpokojem, łazienką. Właściwie nie jest to nic wielkiego - dodaje ojciec Stanisław Tasiemski przez wiele lat pracujący w Watykanie.
Na czas konklawe dom świętej Marty, tak jak Kaplica Sykstyńska, jest zabezpieczany przed podsłuchami. Wyłączany jest tam internet oraz zasięg telefonów komórkowych. Ale to właśnie tam wieczorami kardynałowie toczą dyskusje i formują koalicje, by móc wybrać papieża.
W domu świętej Marty jest też specjalny pokój, w którym nowy papież spędza czas od wyboru do przeprowadzki do apartamentów w Pałacu Apostolskim. To właśnie u świętej Marty osiem lat temu Benedykt XVI zaraz po wyborze zjadł z kardynałami pierwszą kolację.