Kardynał wezwał wiernych do uczestnictwa w procesji św. Stanisława 8 maja. Procesja ta od wieków wyrusza z Wawelu do klasztoru na Skałce dla uczczenia św. Stanisława - biskupa i męczennika, patrona Polski. W tym roku uroczystościom przewodniczył będzie kardynał Joachim Meissner z Kolonii, on także wygłosi homilię podczas mszy.
W liście odczytywanym w niedzielę w kościołach kard. Macharski przypomniał, że w 2003 r. w procesji na Skałkę uczestniczył jako papieski wysłannik kardynał Ratzinger, obecnie Benedykt XVI.
Kardynał Macharski zacytował słowa wypowiedziane wówczas przez kard. Ratzingera: "Jan Paweł II stał się dla całej ludzkości głosem sumienia. Jest obrońcą podstawowych praw moralnych, zagrożonych z wielu stron, takich jak życie, sprawiedliwość i pokój. Wobec władzy, przekraczającej swoje uprawnienia, stał się nieugiętym świadkiem prawdy".
"Gdy idzie pod ciężarem choroby i wieku, staje się nam coraz bardziej bliski. Kochamy go, gdy cierpi i się nie oszczędza. W cierpieniu promieniuje miłością Boga i pokojem. Jan Paweł II - wielki i wiarygodny świadek Chrystusa w naszych czasach i wielki pasterz Kościoła" - powiedział wówczas kard. Ratzinger.
Metropolita krakowski podziękował wiernym za modlitwy i czuwanie po pogrzebie Jana Pawła II i w oczekiwaniu na wybór nowego papieża. "Było to wielkie wołanie o Ducha Świętego dla kardynałów zgromadzonych na konklawe" - podkreślił w liście. "Trwajmy w dziękczynieniu za nowego papieża, otwórzmy serca i umysły na każde słowo i każde działanie kolejnego następcy św. Piotra, Ojca Świętego Benedykta XVI" - zaapelował.
Kardynał napisał, że przed grobem Jana Pawła II modlił się za cały Kościół - także krakowski - i za cały świat. "Żebyśmy rośli w miłości Boga i ludzi. Żebyśmy nie odstąpili od Chrystusa i zostali wrażliwi na głos Ducha Świętego. I to nie mniej niż w dniach trwogi, żałoby i oczekiwania" - zwrócił się do wiernych kard. Macharski.
