Kard. Józef Glemp zostanie pochowany w archikatedrze warszawskiej

Prymas senior kard. Józef Glemp zmarł w środę wieczorem. Miał 83 lata, chorował na nowotwór płuc.

Kard. Nycz podkreślił, że zmarły prymas, następca kardynała Stefana Wyszyńskiego, "był prymasem trudnych czasów - czasu stanu wojennego". - Całe dziedzictwo, które przejął po kard. Wyszyńskim, było niełatwym dziedzictwem. Prymas Glemp potrafił jednak być człowiekiem roztropnym, mądrym i przez ten trudny czas przeprowadzić Kościół w Polsce, a nawet więcej niż tylko Kościół - podkreślił kard. Nycz.

Nawiązując do uroczystości pogrzebowych kard. Glempa, metropolita warszawski powiedział, że powinny być one okazją do "wielkiego dziękczynienia Panu Bogu za jego życie, za całe jego dzieło".

Główne uroczystości pogrzebowe odbędą się w poniedziałek o godz. 11 w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Mszy św. koncelebrowanej przez biskupów z Polski i zagranicy oraz przedstawicieli duchowieństwa archidiecezji warszawskiej i innych diecezji, przewodniczyć będzie kard. Stanisław Dziwisz, a homilię wygłosi prymas Polski abp Józef Kowalczyk.

Uroczystości pogrzebowe prymasa Glempa będą trwały trzy dni. W sobotę trumna z jego ciałem od godz. 11 będzie wystawiona w kościele wizytek na Krakowskim Przedmieściu. W niedzielę rano trumna zostanie przeniesiona do kościoła św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, tam odbędzie się msza. Po południu zaplanowano mszę św. żałobną, której będzie przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, a homilię wygłosi przewodniczący Episkopatu abp Józef Michalik.

Jak poinformował kard. Nycz, w niedzielę po południu do archikatedry warszawskiej wyruszy kondukt żałobny z trumną z ciałem kard. Glempa. Trumna będzie wystawiona w archikatedrze do poniedziałku. W poniedziałek, po mszy żałobnej, trumna będzie złożona w krypcie pod archikatedrą.

- Prymas Józef Glemp w testamencie wyraził życzenie, aby być pochowanym w archikatedrze warszawskiej - ujawnił kard. Kazimierz Nycz pytany, dlaczego ciało prymasa seniora spocznie właśnie tam, a nie w Świątyni Opatrzności Bożej, której budowę zainicjował.

Kard. Nycz przyznał, że pytanie o miejsce pochówku prymasa Glempa jest zasadne, bo budowana w Wilanowie Świątynia Opatrzności Bożej "była i jest dziełem, które właśnie on zainicjował i w dużej mierze przeprowadził".

Zarazem kard. Nycz podkreślił, że kardynał Glemp, jako arcybiskup Warszawy, "bardzo sobie cenił wynikające z tego prawo pochówku w krypcie archikatedry warszawskiej".

Pytany o spodziewane osobistości na pogrzebie, kard. Nycz odparł, że "prawdopodobnie będzie na pogrzebie prezydent RP, który parę dni przed śmiercią księdza prymasa odwiedził go w szpitalu, i mieli z sobą zawsze bardzo dobry kontakt". Powiedział też, że poinformowano Stolicę Apostolską oraz konferencje episkopatów europejskich. Dodał, że należy się spodziewać obecności kardynała z Barcelony, który przyjaźnił się z kard. Glempem, jak również kard. Meissnera - arcybiskupa Kolonii, duchownych z Białorusi, Rosji i Ukrainy, którym prymas senior wiele pomagał, a także "członków Kolegium Kardynalskiego starszej generacji", do których kard. Glemp się zaliczał.

Kard. Glemp przez 23 lata (do 2004 r.) przewodził Konferencji Episkopatu Polski; zastąpił kard. Stefana Wyszyńskiego, którego był sekretarzem. Do 2009 r. pełnił urząd prymasa Polski. Kard. Glemp stał na czele Kościoła w Polsce w czasie stanu wojennego, przemian ustrojowych w 1989 r. oraz integracji z Unią Europejską.