Kara za uszkodzenie kontrowersyjnej szopki
Sprawca uszkodzenia kontrowersyjnej
szopki bożonarodzeniowej w muzeum figur woskowych Madame Tussaud w
Londynie musi zapłacić 155 funtów tytułem kosztów procesowych -
orzekł londyński sąd grodzki Bow Street.
39-letni wykładowca James Anstice przyznał przed sądem, że specjalnie przyjechał w ubiegłym miesiącu do Londynu, by zaatakować szopkę, w której świętym Józefem był słynny piłkarz David Beckham, a Matką Boską jego żona Victoria - dawna piosenkarka zespołu Spice Girls. To był protest, a nie bezmyślny wandalizm - oświadczył Anstice.
Szopka, gdzie można było także znaleźć piosenkarkę Kylie Minogue jako unoszącego się nad żłóbkiem anioła oraz Trzech Króli w postaciach prezydenta USA George'a W. Busha, brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira i księcia Edynburga Filipa, wywołała protesty przedstawicieli Kościołów anglikańskiego i katolickiego.
Anstice powiedział, że czuł się zobowiązany do wsparcia wartości chrześcijańskich czynem, ale nie miał przy tym mandatu jakiejkolwiek instytucji religijnej. Przepraszam sąd, ale trudno mi przepraszać Madame Tussaud - dodał.
W muzeum Anstice oderwał głowę Beckhama w momencie, gdy w pobliżu nie było innych zwiedzających. Zaczął z nią uciekać, ale po chwili zdobycz upadła mu na podłogę. Szkodę w eksponacie oszacowano na 2,5 tys. funtów.
Sprawcę ustalono dzięki nagraniu wideo z kamery telewizyjnej obserwacji wewnętrznej oraz karcie kredytowej, którą posłużył się przy płaceniu za wstęp.
Sąd wypuścił Anstice'a na wolność na próbny okres 12 miesięcy.