Kangur-uciekinier z Rozprzy namierzony. "Ciężko będzie złapać"
Kangur, który uciekł z hodowli w Rozprzy, został zlokalizowany dzięki dronowi z termowizją. Zwierzę uciekło w piątek z hodowli w gminie Rozprza w Łódzkiem.
Co musisz wiedzieć?
- Kangur uciekł z hodowli w gminie Rozprza w Łódzkiem. Zdarzenie miało miejsce w piątek. Spacerujące zwierzę zostało zauważone przez mieszkańca.
- Strażacy ochotnicy zlokalizowali kangura dzięki dronowi z termowizją. Znaleziono go w zaroślach niedaleko ośrodka zdrowia w Rozprzy.
- Władze miasta ostrzegły mieszkańców, aby nie zbliżali się do zwierzęcia, które może być nieprzewidywalne.
Jak zlokalizowano kangura?
Kangur, który uciekł z prywatnej posesji w centrum Rozprzy, został namierzony przez strażaków ochotników. Dzięki użyciu drona z termowizją, udało się go zlokalizować w zaroślach niedaleko ośrodka zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciężarówka na A4 zaczęła płonąć. Szybka interwencja policji
- Zwierzę jest szybsze od nas, więc ciężko będzie je złapać. Będzie potrzebny na pewno jakiś lekarz, żeby uśpić i schwytać - przekazał w rozmowie z RMF FM Piotr Skarbek z OSP Rozprza.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Byli na obozie. Mężczyzna podał im słodycze z lekiem uspokajającym
Kangur uciekł z hodowli. Ostrzeżenie dla mieszkańców
Władze miasta skontaktowały się z firmą, która mogłaby pomóc w odłowieniu zwierzęcia, jednak właściciel postanowił działać na własną rękę. Zadeklarował, że samodzielnie odłowi kangura, potrzebuje jedynie klatki dostarczonej przez miasto.
Miasto opublikowało komunikat ostrzegający mieszkańców przed zbliżaniem się do kangura.
Źródło: RMF24