Trwa ładowanie...
d17dmeu
23-06-2006 05:40

Kandydat z kartoteką policyjną

Na prezydentów, burmistrzów i wójtów mogą kandydować osoby karane. To efekt błędów, które popełnił Sejm podczas nowelizacji przepisów wyborczych - krytykuje "Życie Warszawy".

d17dmeu
d17dmeu

W Polsce nie brakuje polityków, którzy mimo kłopotów z prawem próbują objąć wysokie stanowiska w samorządzie. Ten proceder powstrzymać miały odpowiednio znowelizowane przepisy wyborcze. Problem w tym, że nadal jest w nich poważna luka.

W ubiegłym roku posłowie uchwalili zakaz kandydowania na wójta, burmistrza i prezydenta osobom skazanym z oskarżenia publicznego, lub wobec których sąd warunkowo umorzył postępowanie karne. Jednak nie doprecyzowali, od kiedy ma obowiązywać.

Przyjęto więc, że przepis, który przewiduje dla takich osób utratę prawa wybieralności (biernego prawa wyborczego), wejdzie w życie dopiero od nowej kadencji, czyli z dniem wyborów w połowie listopada.

Osoby skazane, lub wobec których umorzono postępowanie, mogą więc kandydować, ale jeśli zostaną wybrane, nie będą mogły objąć mandatu wójta, burmistrza czy prezydenta miasta- wyjaśnia Krzysztof Lorenc z zespołu prawnego Państwowej Komisji Wyborczej.

d17dmeu

W jesiennych wyborach wśród tysięcy kandydatów zapewne znajdą się politycy, którzy wykorzystają lukę w przepisach. Wcześniej zrobił tak burmistrz Świebodzic k. Wałbrzycha Jan Wysoczański - jeden z najbogatszych samorządowców w Polsce. Miał kilka spraw karnych, m.in. za handel kradzionymi samochodami.

Kiedy w 2004 roku skazano go prawomocnie za przekroczenie uprawnień, został odwołany. Szybko jednak odzyskał stanowisko. Przepisy nie zabraniały kandydowania na burmistrza skazanym, wystartował więc ponownie i... wygrał miażdżącą przewagą głosów.

W Ostrowcu prezydent Jan Szostak, niegdyś działacz SLD, zastanawia się nad ponownym startem, choć ciąży nad nim okres sądowej próby (sprawa warunkowo umorzona). Niedawno twierdził, że ma ekspertyzy, zgodnie z którymi może nie tylko kandydować, ale i rządzić kolejne cztery lata.

Jak mówi Krzysztof Lorenc, to nienormalna sytuacja, dlatego przygotowywana jest kolejna nowelizacja ordynacji wyborczej, by już w chwili rejestracji wyeliminować kandydatów skazanych lub z sądowym okresem próby. Mam nadzieję, że Sejm zdąży przed wyborami - podkreśla Lorenc. (PAP)

d17dmeu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17dmeu
Więcej tematów