Kandydat na radnego złapany na kradzieży sera
Kandydat na radnego miasta Białogard
(Zachodniopomorskie) został złapany przez ochronę jednego z
marketów na kradzieży kilku dekagramów żółtego sera - dowiedział
się od rzecznika białogardzkiej policji.
09.11.2006 13:30
Jerzy Zachaczewski powiedział, że mężczyzna schował do kieszeni kurtki ser wart nieco ponad 3 złote. Przy kasie został zatrzymany przez pracownika ochrony, który zauważył kradzież. Ochroniarz wezwał policjantów. Ci uznali ten czyn za wykroczenie i ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 100 złotych.
Jak powiedział rzecznik białogardzkiej policji kandydat na radnego tłumaczył się, że schował ser do kurtki przez roztargnienie. Zachaczewski odmówił podania personaliów kandydata na radnego. Powiedział jedynie, że chodzi o Leszka K.
Do kradzieży sera doszło wieczorem 6 listopada, ale dopiero teraz sprawa wyszła na jaw.