Kandydat na prezydenta chce darmowych biletów autobusowych dla bezrobotnych
Najpóźniej do 19 października trwać będzie akcja
zbierania podpisów pod projektem ustawy o statusie bezrobotnego -
powiedział w Łodzi lider Polskiej Partii Pracy i
kandydat na prezydenta Daniel Podrzycki. Chcemy, aby państwo refundowało koszty przejazdów bezrobotnych w środkach komunikacji miejskiej - opowiadał o treści ustawy.
07.09.2005 | aktual.: 07.09.2005 14:59
Podrzycki, m.in. wraz z przedstawicielami swojego ugrupowania oraz związku zawodowego "Sierpień 80", zachęcał łodzian do składania podpisów pod inicjatywą obywatelską w sprawie projektu ustawy. Aby zajął się nią parlament, trzeba zebrać co najmniej 100 tys. podpisów.
Kandydat na prezydenta powiedział, iż państwo polskie musi zagwarantować każdemu bezrobotnemu zasiłek do momentu znalezienia przez niego pracy. Zwrócił uwagę, że na problemie bezrobocia doskonale żyje się wielu osobom prowadzącym firmy szkolące bezrobotnych. Według niego, bezrobotni szkoleni są po kilkanaście razy, ale nic z tego nie wynika. Za nauką nie stoi konkretna oferta pracy, ale firmy otrzymują za szkolenie pieniądze.
Podrzycki przyznał, iż zdaje sobie sprawę, że na realizację tych żądań potrzebne są pieniądze, ale trzeba będzie je wziąć z budżetu państwa. Bezrobocie musi państwo boleć, jak zacznie boleć, to wtedy politycy będą wiedzieli, że wobec tego problemu nie da się przejść obok, tak jak to jest do tej pory - dodał. Zaznaczył, że akcja zbierania podpisów prowadzona będzie w największych miastach Polski.