Kandydaci z Ostrzeszowa muszą przeprosić starostę
Sąd Okręgowy w Kaliszu nakazał liderom list
Samoobrony i PiS w Ostrzeszowie (Wielkopolska) umieszczenie
przeprosin i sprostowań informacji na temat obecnego starosty
ostrzeszowskiego Lecha Janickiego, które ukazały się w miejscowych
tygodnikach.
09.11.2006 | aktual.: 09.11.2006 11:34
Rozprawa odbyła się w trybie protestu wyborczego. Sąd wydał w tej sprawie w środę późnym wieczorem dwa postanowienia.
Janicki startuje do rady powiatu z listy PSL. Kazimierz Obsadny z PiS (lider listy w wyborach do rady powiatu) i Jacek Ibron (kandydat Samoobrony na starostę ostrzeszowskiego i burmistrza Mikstatu) oskarżyli Janickiego, że przyznał preferencyjne pożyczki swojej żonie i szwagrowi, tolerował nielegalny handel alkoholem i zatrudniał w starostwie dzieci prominentów. Artykuły na ten temat ukazały się we wtorek.
Obsadny i Ibron muszą zamieścić na własny koszt oświadczenia w tygodnikach o przeproszeniu Janickiego za "podanie nieprawdziwych informacji o sprzecznych z prawem działaniach podejmowanych przez starostę". Gazety ukażą się po wyborach.
Na postanowienie służy zażalenie do Sądu Apelacyjnego. Osadny i Ibron mają na to 24 godziny, licząc od wydania postanowienia przez Sąd Okręgowy.