Kandydaci LPR i Samoobrony do KRRiT
Swoich kandydatów do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgłosiły oficjalnie na razie tylko kluby LPR i Samoobrony. Taki zamiar ma także PO. Nad wystawieniem kandydatów zastanawiają się PiS i PSL. SLD na pewno nie zaproponuje nikogo. Termin upływa we wtorek o północy.
30 grudnia - po wejściu w życie nowelizacji ustaw medialnych - przestała istnieć dotychczasowa, 9-osobowa KRRiT. Nowa, 5-osobowa Rada ma zostać wybrana przez Sejm (2 kandydatów), Senat (1) i prezydenta (2) jeszcze w styczniu.
Kandydatem Ligi do KRRiT jest naukowiec z Krakowa Lech Haydukiewicz. Samoobrona zgłosiła byłego wydawcę programu "Gość Jedynki" w TVP Tomasza Borysiuka.
PO chce zaproponować katolickiego dziennikarza Tomasza Arabskiego i eksperta od mediów Lecha Jaworskiego.
Swojego kandydata do KRRiT nie zgłosi klub SLD. Według szefa Sojuszu Wojciecha Olejniczaka, z rozmów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z politykami Samoobrony i LPR wynika, że "sprawa jest rozstrzygnięta i tylko kandydaci LPR i Samoobrony mogą liczyć na to, że zostaną wybrani do KRRiT". SLD nie będzie narażał swoich kandydatów na to, że ich atuty merytoryczne i doświadczenie nie zostaną wzięte pod uwagę, bo rozstrzygnięcia polityczne już zapadły - powiedział Olejniczak.
Szef klubu Przemysław Gosiewski zapowiedział, że we wtorek wieczorem PiS podejmie ostateczną decyzję w sprawie wystawienia kandydatów do KRRiT. Według wcześniejszych zapowiedzi polityków PiS, ugrupowanie to prawdopodobnie nie wystawi w Sejmie swoich kandydatów.
Nie wiadomo, których kandydatów do KRRiT poprzez PiS jeśli nie wystawi własnych. Jak powiedział Gosiewski, będzie to przedmiotem obrad klubu, który zbierze się w środę.
W klubie PSL wymienia się nazwiska członków dotychczasowej Rady: Aleksandra Łuczaka i Andrzeja Zielińskiego.