Kanclerz Niemiec spotka się z Abbasem

Merkel będzie pierwszym przywódcą europejskim, odwiedzającym Ramallę po wyborczym zwycięstwie radykałów z Hamasu. Na dzień przed rozmową z Abbasem, kanclerz ostrzegła, że Niemcy skłonne są rozmawiać z Hamasem jedynie pod warunkiem, że organizacja ta uzna państwo izraelskie i zrezygnuje z przemocy. Merkel - która wypowiadała się na niedzielnej konferencji prasowej w Jerozolimie po rozmowie z Ehudem Olmertem, domagała się również aby zwycięskie ugrupowanie palestyńskie uznało zawarte dotąd porozumienia pokojowe. Ostrzegła też, iż palestyński rząd, w którym reprezentowany byłby Hamas, nie mógłby liczyć na "bezpośrednią" pomoc finansową Unii Europejskiej.

Agencja Reutera, relacjonując wypowiedź Merkel, zaznacza że zdaniem berlińskich kół dyplomatycznych, kanclerz przed rozmowami na Bliskim Wschodzie konsultowała się z innymi przywódcami europejskimi.

W ubiegłym roku unijna pomoc dla Autonomii wyniosła 500 mln euro.