PolskaKancelaria premiera: nie było spóźnienia prezydenta

Kancelaria premiera: nie było spóźnienia prezydenta

Centrum Informacyjne Rządu zareagowało na doniesienia tvp.info. Serwis analizował dziewięciominutowe "spóźnienie" prezydenta na uroczystość podpisania umowy dotyczącej tarczy antyrakietowej. Ani premier, ani żaden z urzędników Kancelarii Premiera nie uważają, iż Pan Prezydent spóźnił się na spotkanie. Zgodnie z protokołem dyplomatycznym Głowa Państwa dociera na tego typu spotkania jako ostatnia i tak też stało się tym razem, co jest absolutną normą - wyjaśnia w e-mailu przysłanym do Wirtualnej Polski Jacek Filipowicz, Dyrektor Centrum informacyjnego Rządu.

26.08.2008 | aktual.: 26.08.2008 22:57

Serwis internetowy tvp.info podał, że prezydent do pokonania miał 54 schody i szedł tą samą drogą, co Condoleezza Rice. Tak - według serwisu - wyliczyli urzędnicy. Do tej analizy - twierdził tvp.info - wykorzystano zapisy z kamer i analizę sms-ów. Wszystko to po wypowiedzi Lecha Kaczyńskiego, który zarzucił współpracownikom premiera brak szacunku dla głowy państwa i "ganianie po piętrach".

Jestem konstytucyjnie najwyższym przedstawicielem Rzeczpospolitej i chciałbym być tak traktowany. Także w Kancelarii Premiera, a nie ganiany po kilku piętrach przez zastępcę szefa kancelarii, chociaż droga windą trwa jedną minutę. To jest sprawa szacunku dla własnego państwa - mówił Lech Kaczyński w wywiadzie dla kanału TVP Info.

Centrum Informacyjne Rządu twierdzi, że pytania zadane przez dziennikarza "charakteryzowały się bardzo dużym stopniem szczegółowości". To stąd informacja o 54 schodkach.

Jak wyjaśnia Jacek Filipowicz, dziennikarz pytał m.in. o to, jak dokładnie wyglądała droga prezydenta do drzwi wejściowych KPRM do sali, w której odbywała się konferencja, ile trwa przebycie tej drogi pieszo, dlaczego prezydent Lech Kaczyński nie jechał windą, kto prowadził prezydenta i czy najkrótszą z dróg i czy prezydent skarżył się w czasie drogi.

W odpowiedzi CIR wysłało informację, że "Pan prezydent nie jechał windą ze względu na brak możliwości korzystania z wind w pionie głównym KPRM, w którym remontowane jest wejście główne. Pan prezydent nie skarżył się ani nie miał żadnych uwag dotyczących drogi, którą był prowadzony. W obecnym momencie jest to najkrótsza droga, a jednocześnie najbardziej reprezentacyjna. Jej przebycie pieszo trwa ok. 3 minut".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)