Kampanie reklamowe w telefonach komórkowych
Niektóre z dużych sieci komórkowych w USA zezwoliły na reklamy w telefonach swoich abonentów.
Nie jest jeszcze jasnym, czy Amerykanie będą tolerować reklamy w swych telefonach, ale reklamodawcy już zacierają ręce na nową platformę, szczególnie na możliwości targetowania jakie oferuje. Z drugiej strony firmy telekomunikacyjne będą próbowały w ten sposób zrekompensować sobie straty spowodowane dostępnością rozmów głosowych przez Internet.
Pierwszą umowę podpisały wczoraj Yahoo i go2 Directory Systems. Teraz sponsorowane linki Yahoo będą pojawiać się w wyszukiwarcego2 dostępnej m.in. w telefonach sieci Verizon Wireless, Sprint i Cingular Wireless. Gdy użytkownicy wyszukiwarki szukać będą restauracji czy kin w swojej okolicy, linki te znajdą się na liście wyników. Dodatkowo w sieciach Sprint Nextel i Verizon Wireless podejmowane są próby wprowadzenia bannerów reklamowych, a Sprint eksperymentuje z reklamami wideo.
Na reklamy na ekranach telefonów komórkowych klika 3-5 procent ich użytkowników – to znacznie więcej niż wśród użytkowników komputerów, gdzie wskaźnik ten wynosi zaledwie jeden procent, mówi Jeff Janer, dyrektor operacyjny Third Screen Media.
Cena trwającej cztery do ośmiu tygodni kampanii na stronie dostępnej w telefonach komórkowych waha się obecnie między 75 a 150 tysiącami dolarów, a więc wzrosła znacznie w porównaniu z zeszłym rokiem, gdy wynosiła 25 do 50 tysięcy.