Kampania wyborcza za 300 mln złotych
O prawie 50 tys. mandatów radnych walczy kilkaset
tysięcy kandydatów. Do obsadzenia jest też 1590 foteli wójtów, 768
foteli burmistrzów i 107 foteli prezydentów miast. Każdy kandydat
prowadzi kampanię wyborczą, kosztującą, według limitów wydatków z
Ordynacji Wyborczej, od 750 do 3 tys. złotych w przypadku kandydatów na radnych i od kilku tysięcy do kilkuset tysięcy w przypadku
kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W sumie wydadzą około 300 mln złotych, uważają eksperci - wylicza
"Gazeta Prawna".
03.11.2006 | aktual.: 03.11.2006 07:43
Na wyborach samorządowych zarobią drukarnie (około 150 mln złotych), firmy reklamy zewnętrznej oraz spółki rejestrujące domeny internetowe i portale internetowe (70 mln złotych). W największych miastach na kampanii zarobią także firmy public relations, a także media elektroniczne (resztę).
Z danych Państwowej Komisji Wyborczej, która rozliczyła ostatnią kampanię do wyborów samorządowych w 2002 roku, 35 komitetów wyborczych zarejestrowanych przez komisję wydało wówczas blisko 60 mln złotych. Nie uwzględniają one jednak wydatków wszystkich, nawet najmniejszych komitetów wyborczych w całym kraju.
Z kolei 76 mln złotych kosztowały oficjalnie partie polityczne dwie ubiegłoroczne kampanie wyborcze - do parlamentu i na urząd prezydenta. W tym ostatnim przypadku większość kosztów pochłonął zakup powierzchni na billbordach oraz czasu dla telewizyjnych spotów wyborczych - przypomina "Gazeta Prawna". (PAP)