Kamieniem w okno domu Tusków. Prokuratura odpowiada na zarzuty Giertycha

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie tego, że ktoś rzucił kamieniem w okno domu, gdzie mieszka syn i wnuki Donalda Tuska. Śledczy dysponują nagraniem z monitoringu, na którym widać twarze sprawców. – Nie udało się ustalić ich personaliów – przyznaje prok. Grażyna Wawryniuk, p.o. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Donald Tusk, przewodniczący RE
Źródło zdjęć: © Forum | Ye Pingfan
Magda Mieśnik

Nieznani sprawcy wybili kamieniem szybę w mieszkaniu kamienicy, w której w Gdańsku mieszka syn Donalda Tuska - Michał z żona i dziećmi. Po powrocie do domu znaleźli wybitą szybę i kamień leżący na podłodze. - Według twierdzeń policji, sprawa wydawała się banalnie prosta, gdyż monitoring nagrał grupę mężczyzn, z nacjonalistycznymi hasłami na ubraniach, jak skandują jakieś hasła, wznosząc w górę pięści, a następnie rzucają kamieniem rozbijając szybę. Widać było ich twarze. Kamień był tak duży, że jego uderzenie, nawet w głowę dorosłej osoby, mogło zabić – przekonuje Roman Giertych, pełnomocnik Donalda Tuska.

Monitoring jednak nie pomógł. – Nie udało się ustalić personaliów osób, które są na nagraniu - mówi prok. Wawryniuk. Dodaje jednak, że Giertych mija się z prawdą. – To nieprawda, że – jak twierdzi pan mecenas - prokuratura wbrew treści jego zawiadomienia, przyjęła wyłącznie kwalifikację uszkodzenia mienia. Postępowanie zostało zakończone decyzją o umorzeniu w sprawie uszkodzenia mienia w postaci dwóch szyb okiennych wybitych kamieniem, który wpadł do wnętrza mieszkania, powodując szkodę i narażając pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – podkreśla.

Prokuratura Rejonowa w Gdańsku prowadzi jeszcze jedno postępowanie, dotyczące rodziny Tusków. Kilka miesięcy temu na domowy adres szefa Rady Europejskiej przyszedł list z groźbami śmierci wobec polityka i jego najbliższych. Mec. Giertych alarmował, że śledztwem zajmuje się jeden policjant. – Najwyraźniej śledczy uznali, że to wystarczające. Udało się zabezpieczyć DNA z listu, który jest dowodem w sprawie. Porównujemy ten genotyp z tymi, które mamy zgromadzone w bazach. Cały czas trwają czynności w tej sprawie – mówi prok. Wawryniuk.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa