Kamerzysta Reutera zastrzelony pod Bagdadem
Kamerzysta agencji Reutera, Mazen
Dana, został zastrzelony w niedzielę w czasie robienia zdjęć w
pobliżu amerykańskiego więzienia na przedmieściach Bagdadu - podał
Reuter, powołując się na relacje świadków.
17.08.2003 | aktual.: 17.08.2003 20:32
Rzecznik amerykańskiej administracji Iraku potwierdził wiadomość o śmierci dziennikarza i poinformował o prowadzonym w tej sprawie dochodzeniu.
Według świadków zdarzenia, 41-letni Mazen Dana, z pochodzenia Palestyńczyk, otrzymał śmiertelny postrzał w chwili, gdy kręcił film pod więzieniem Abu Gharib na zachodnich obrzeżach Bagdadu.
Dziennikarze udali się do więzienia w związku z informacjami dowództwa wojskowego USA o przeprowadzonym tam w sobotę ataku moździerzowym.
Śmierć Dany zwiększa do 17 liczbę dziennikarzy lub ich asystentów, którzy zginęli w Iraku od początku wojny 20 marca br. Niektóre ze zgonów miały charakter naturalny lub były rezultatem wypadków. Dwóch innych dziennikarzy uważa się za zaginionych.