Kamela-Sowińska: w piątek odniosę się do zarzutów komisji
Była minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska
zapowiedziała, że na specjalnie zwołanej
konferencji w piątek ustosunkuje się do zapowiedzi postawienia jej
przed Trybunałem Stanu, czego domaga się sejmowa komisja śledcza
ds. PZU.
15.09.2005 | aktual.: 15.09.2005 14:17
Sejmowa komisja śledcza ds. zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU w swoim raporcie końcowym postawiła zarzuty wielu osobom, w tym Kameli-Sowińskiej. Zdaniem komisji, osoby te dopuściły się naruszeń prawa w związku z prywatyzacją PZU.
Na razie z posiedzenia komisji dochodzą do mnie niepełne informacje. Jutro na konferencji ustosunkuję się do zarzutów i spokojnie powiem to, co mam powiedzieć. A chyba będę miała co nieco do powiedzenia - powiedziała Sowińska, która w nadchodzących wyborach parlamentarnych kandyduje z listy Partii Demokratycznej.
Na temat zarzutów zawartych w końcowym raporcie komisji ds. PZU nie chciał się na razie wypowiadać inny z wymienionych w raporcie urzędników, b. wiceminister finansów Rafał Zagórny.
Zagórnemu komisja wytknęła niedopełnienie obowiązków.
Nie mogę komentować tego zarzutu. Najpierw muszę się zapoznać z uzasadnieniem raportu. Nie bardzo zrozumiem np., czy komisja zarzuca mi jakieś przestępstwo, czy sygnalizuje niedociągnięcia - powiedział Zagórny.