Kalwas o zawodach prawniczych
Minister sprawiedliwości krytykuje w "Gazecie Prawnej" decyzję Sejmu o rozszerzeniu dostępu młodych ludzi do zawodów prawniczych. Posłowie przyjęli zmiany w ustawie o adwokaturze, radcach prawnych i notariacie w wersji przygotowanej przez Prawo i Sprawiedliwość.
Zdaniem Andrzeja Kalwasa jest to po prostu kiełbasa wyborcza. Minister sprawiedliwości podkreśla, że w tym roku nie ma szans na odbycie konkursu, choćby dlatego, że nowelizacja jest niekonstytucyjna. Andrzej Kalwas wyjaśnia, że nowelizacja nie określa skutków finasowych, a są one - zdaniem ministra - bardzo duże.
Ponadto zawiera wiele rozwiązań wręcz kuriozalnych, np, możliwość przystąpienia do egzaminu radcowskiego czy adwokackiego po 5 latach noszenia kawy w kancelarii.
Andrzej Kalwas ocenia, że w efekcie doprowadzi to do obniżenia poziomu świadczonej pomocy prawnej, bo nie ma możliwości solidnego nauczenia tych zawodów kilkunastu tysięcy absolewentów prawa. (IAR)