Trwa ładowanie...
d39dtbv
08-11-2002 09:25

Kalinowski: albo pieniądze albo jesteśmy przeciw UE

Wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski zapowiedział, że jeżeli Polska miałaby w pierwszym okresie więcej wpłacać do kasy Unii Europejskiej niż z niej otrzymywać, to będzie on przeciwny wejściu naszego kraju do Wspólnoty. Gdyby warunki wynegocjowane z Unią byłyby takie, że polskie rolnictwo uległoby degradacji to ja do tego ręki nie przyłożę - powiedział w piątek Jarosław Kalinowski.

d39dtbv
d39dtbv

Gość radiowej Trójki uważa jednak, że na wynegocjowanie korzystnych dla Polski warunków przyjęcia do Unii Europejskiej jest jeszcze czas. Wicepremier powiedział, że członkowie PSL będą uczestniczyć w proteście przeciwko niskim dopłatom do rolnictwa ze strony Unii Europejskiej, który będzie zorganizowany przez kółka rolnicze 14 listopada.

Związki zawodowe domagają się od rządu jeszcze bardziej zdecydowanego stanowiska w negocjacjach z Unią Europejską i to jest ich rola - powiedział Kalinowski. Podkreślił, że negocjacje trzeba prowadzić bardzo stanowczo i twardo, domagać się lepszych warunków i walczyć o swoje interesy.

Minister rolnictwa podkreślił, że Polskie Stronnictwo Ludowe jest partią centrum i składa rozsądne propozycje ewentualnych koalicji w samorządach.

W bardzo skomplikowanej sytuacji w sejmikach wojewódzkich po wyborach PSL szuka rozwiązań takich, które będą do przyjęcia dla wszystkich. Istnieją różnice polityczne, ale są także sprawy gospodarcze i społeczne, przyszłość Polski w Unii Europejskiej. PSL jest partią środka, zawsze stabilizowała scenę polityczną i teraz też chce szukać rozwiązań, które będą najlepsze - powiedział Jarosław Kalinowski. (mag)

d39dtbv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d39dtbv
Więcej tematów