Trwa ładowanie...
30-08-2009 06:25

Kalifornia w ogniu - strażacy bezradni

Pożary w Kalifornii, w górzystym terenie na północ od Los Angeles, objęły w sobotę późnym popołudniem blisko 8 tys. hektarów. Ewakuowano mieszkańców trzech tysięcy domów - poinformowała straż pożarna hrabstwa Los Angeles.

Kalifornia w ogniu - strażacy bezradniŹródło: PAP/EPA
dt4gwtb
dt4gwtb

Pożar w stanie Kalifornia na zachodnim wybrzeżu USA wybuchł w środę. Do tej pory ranne zostały trzy osoby. W sobotę straż pożarna zdołała opanować ogień jedynie na 5% płonących terenów.

Strefa przymusowej ewakuacji mieszkańców rozciągała się w sobotę od gór San Gabriel na północy hrabstwa Los Angeles do wschodnich krańców samego miasta.

Tylko kanion oddziela laboratorium NASA od strefy ewakuacji. Straż pożarna usiłuje nie dopuścić, by ogień dotarł do Mount Wilson, gidze znajdują się główne przekaźniki telewizyjne i radiowe.

Opanowanie pożarów może zając do tygodnia. Wiatr, susza i temperatura przekraczająca 38 st. C utrudniają walkę z żywiołem. Straż pożarna ocenia, że ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się pożarów jest bardzo wysokie.

dt4gwtb

Gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger ogłosił w piątek stan wyjątkowy dla hrabstw Los Angeles i Monterey (w środkowej Kalifornii, nad Pacyfikiem), gdzie pożary strawiły roślinność na powierzchni 5, 200 hektarów. W sobotę stan wyjątkowy objął również hrabstwo Mariposa u stóp gór Sierra Nevada, w centrum stanu.

W sobotę z ogniem walczyło ponad 750 strażaków, wspieranych przez śmigłowce.

AFP przypomina, że w Kalifornii często szaleją wielkie pożary. W 2007 roku ewakuowano 640 tys. mieszkańców stanu, spłonęło dwa tys. domów; był to najgorszy pożar w historii Kalifornii.

dt4gwtb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt4gwtb
Więcej tematów