PolskaKajakiem przez granicę polsko-białoruską

Kajakiem przez granicę polsko-białoruską

Na Kanale Augustowskim otwarto nowe polsko-białoruskie turystyczne przejście wodne Kurzyniec-Lesnaj (Podlaskie). Od razu odbyły się odprawy uczestników corocznego międzynarodowego spływu kajakowego.

Przejście zostało wybudowane przez Białorusinów. Obok granicznej śluzy Kurzyniec powstał specjalny przesmyk dla kajaków. W odprawie uczestniczą polskie i białoruskie służby celne. Sprawdzają paszport, wizę i zawartość kajaka.

Dotąd trzeba było przenosić kajaki, gdyż śluza znajduje się w bardzo złym stanie i przez dziesiątki lat nie była użytkowana. Kilka razy odbyły się tamtędy międzynarodowe spływy do Niemna z udziałem samorządowców z obu krajów.

To władze lokalne przez ostatnie lata zabiegały o otwarcie Kanału Augustowskiego dla turystów. Byłoby dziwnie, gdyby granica polsko-białoruska była nie do przebycia - powiedział podczas uroczystości otwarcia wicemarszałek woj. podlaskiego Jan Syczewski.

W tej chwili przy śluzie Kurzyniec Białorusini postawili dwa kontenery, gdzie będą odbywały się odprawy. Przejście będzie czynne od godz. 8 do 18, ale kajakarze powinni wcześniej poinformować komendanta Straży Granicznej w Płaskiej, że chcą przekroczyć granicę.

Jest to związane z pracami, które odbywają się ciągle przy wodnym przejściu. Poza tym taką odprawę trzeba przygotować - powiedziała rzeczniczka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku Anna Wołoszyn-Wrona.

Komendant podlaskiej straży Włodzimierz Gryc powiedział dziennikarzom, że za kilka dni ruszą prace po polskiej stronie, by jak najszybciej uruchomić przejście w Kurzyńcu.

Na polsko-białoruskiej granicy jest to już drugie przejście turystyczne. Dwa tygodnie temu powstało pieszo-rowerowe przejście Białowieża-Piererow.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)