Kaja Godek wzięta w obronę przez radnego PiS. Ostre słowa o protestujących
Kaja Godek i jej starania doprowadziły do zmiany ustawy antyaborcyjnej w Polsce. To wywołało protesty. Demonstranci pojawić się mają także przed domem Godek. Radny PiS Dariusz Matecki w ostrych słowach wypowiedział się na temat protestantów.
26.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:21
Kilka dni temu Trybunał Konstytucyjny zdecydował, że przeprowadzenie aborcji eugenicznej ze względu na letalne wady płodu jest niezgodne z konstytucją i zmienił ustawę antyaborcyjną, która obowiązywała od 1993 roku. To wywołało protesty kobiet w całej Polsce.
Protest przed domem Kai Godek. Ostre słowa radnego PiS
Zmiana ustawy antyaborcyjnej to inicjatywa m.in. Kai Godek. To właśnie ona stała za ruchem społecznym, który domagał się zmiany ustawy. Kaja Godek dopięła swego i po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie ukrywała swojej radości z tego faktu. Teraz protestujący chcą demonstrować pod jej domem.
To nie spodobało się radnemu Prawa i Sprawiedliwości, Dariuszowi Mateckiego. Radny miasta Szczecina zabrał na ten temat głos na Twitterze. I nie przebierał w słowach, ostro krytykując protestujących.
"Właśnie postępowa lewica rozsyła sobie prywatny adres Kai Godek i planuje wieczorny protest pod jej domem - dzwonienie domofonem? rzucanie kamieniami? bluzganie? W domu Kai jest dziecko z zespołem Downa. To są barbarzyńcy, terroryści" - napisał na Twitterze Matecki.
Kaja Godek zapowiada złożenie kolejnego wniosku
Kaja Godek zapowiada złożenie wniosku o zakazie aborcji ze względu na gwałt. Działaczka pro-life chce zniesienia przepisu dopuszczającego możliwość przerwania ciąży, która powstała w wyniku gwałtu. Kaja Godek mówiła również o aborcji, która jest wykonywana ze względu na zagrożenie życia lub zdrowia matki.
- Ufam, że ten przepis też zostanie zniesiony, dlatego że jesteśmy za pełną ochroną życia. Dziecko, które poczęło się z gwałtu, również jest ofiarą gwałtu. Ono ma prawo począć się - mówiła Godek w rozmowie z Radiem Zet.