PolskaKaczyński: "Wierzę, że za kilka miesięcy będzie po zarazie"

Kaczyński: "Wierzę, że za kilka miesięcy będzie po zarazie"

Jarosław Kaczyński w czwartek był gościem spotkania klubów "Gazety Polskiej" na portalu Albicla. Wywiad w niedzielę wyemitowała Telewizja Republika. Prezes PiS odniósł się do kwestii pandemii i ocenił możliwość wprowadzenia rosyjskiej szczepionki na europejski rynek.

Kaczyński odniósł się do kwestii pandemii i powrotu do normalności
Kaczyński odniósł się do kwestii pandemii i powrotu do normalności
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Jarosław Kaczyński w czwartek wziął udział w spotkaniu klubów "Gazety Polskiej" na portalu społecznościowym Albicla. Rozmowę wyemitowała w niedzielę Telewizja Republika.

Kaczyński dziękując za możliwość wzięcia udziału w spotkaniu przyznał, że ma nadzieję, że będzie w stanie "wlać w serca i umysły trochę nadziei, optymizmu".

Jarosław Kaczyński o koronawirusie: to, co się zdarzyło, to prawdziwa zaraza

- Dziś epidemia, pandemia jakoś nas skłania ku innemu myśleniu, przynajmniej wielu spośród nas. Do pesymizmu, do takiego przeświadczenia, że ten czas po pandemiczny będzie bardzo długi, że będziemy musieli bardzo długo z tego wychodzić. My patrzymy na to inaczej. To, co się zdarzyło, to prawdziwa zaraza - oznajmił Kaczyński.

Jak dodał, "na pewno już przeszło 100 tysięcy osób w Polsce zmarło ze względu na koronawirusa, nie w sposób bezpośredni".

- Bo tych jest na szczęście mniej, ale także ze względu na to, że wiele procedur w służbie zdrowia zostało nieprzeprowadzonych, wiele przeprowadzono zbyt późno, właśnie dlatego, że trzeba było się koncentrować na walce z pandemią - zaznaczył.

Kaczyński o sytuacji epidemicznej. "Wielu ludzi obawiało się wizyty w szpitalu"

- Poza tym bardzo wielu ludzi, i to jest może nawet główna przyczyna, po prostu ze względu na pandemię, obawiało się wizyty w szpitalu, obawiało się tego, żeby się nie zarazić, i unikało tego, czego nie powinni unikać – powiedział prezes PiS.

Dodał, że "oczywiście to nie jest ich wina, to jest po prostu cena tej sytuacji, którą żeśmy jakoś wszyscy stworzyli, szczególnie w tej pierwszej części epidemii, kiedy ona jeszcze nie była taka bardzo masowa i bardzo groźna".

"Głęboko wierzę w to, że za kilka miesięcy będzie już po zarazie"

- Ale, jeśli jest tyle ofiar, to jeszcze raz powtórzę: mamy do czynienia z zarazą. Ale głęboko wierzę w to, że rację mają optymiści spośród lekarzy, bo oni się na tym najlepiej znają, i że za kilka miesięcy będzie już po zarazie. I, że rozpocznie się okres nie tyle może odbudowy, co powrotu do tego tempa poprawy sytuacji w naszym kraju, które uzyskaliśmy przed wybuchem tego wszystkiego, co nazywamy dzisiaj pandemią - kontynuował Kaczyński.

- Co więcej to nawet tempo może nam się uda zwiększyć, że uda się wykorzystać te wszystkie możliwości, które w tej chwili są, które się rodzą - wskazał. Podał, że "jeżeli chodzi o spadek PKB znaleźliśmy się na pierwszym miejscu w UE, jeżeli chodzi o bezrobocie też najściślejsza czołówka i najniższe dzisiaj bezrobocie w UE".

Stwierdził też, że "tego rodzaju wskaźników można by tutaj wymienić znacznie więcej".

- Naprawdę pokazaliśmy w trakcie wielkiego nieszczęścia siłę. I ta siła powinna nam służyć dalej, tylko służyć już dla rozwoju, umacniania się we wszystkich dziedzinach. Fundamentem bardzo wielu dziedzin, nie chcę twierdzić, że wszystkich, bo sfera duchowa jest też ogromnie ważna, może tak naprawdę, na dłuższą metę najważniejsza, ale podstawą tego wszystkiego, co nas na co dzień otacza jest gospodarka i tą gospodarkę będziemy mieli szansę rozwijać naprawdę szybko - ocenił.

Kaczyński o rosyjskiej szczepionce Sputnik V. "Europa się przeciwko temu broni"

Kaczyński pytany w trakcie spotkania, czy istnieje obawa, że rosyjska szczepionka na koronawirusa Sputnik V zostanie z powodów politycznych narzucona Europie i jaka będzie nasza reakcja, odpowiedział: "nie widzę w tej chwili żadnej realnej możliwości narzucenia tego Europie".

- Europa w większości akurat w tym wypadku się przeciwko temu broni. Natomiast Unia Europejska zawiodła, żeby nie powiedzieć po prostu skompromitowała się, jeżeli chodzi o zakupy (szczepionek - przyp. PAP). Te błędy, które popełniono przy zawieraniu umów to po prostu wołają o pomstę do nieba, to tak jakby z jednej strony siedzieli negocjatorzy, a z drugiej strony - dzieci. Tak to wyglądało i dzisiaj za to płacimy, bo przecież tych zaszczepionych mogło być dzisiaj w Polsce dużo, dużo więcej, niż w tej chwili. Czyli bylibyśmy dużo bliżej końca epidemii i bardzo wiele osób by ocaliło już nie tylko zdrowie, ale także i życie - mówił Kaczyński.

Sputnik V w Europie? "Nie ma żadnej możliwości, żeby została nam narzucona"

Wskazał, że "tylko niektóre państwa na Bałkanach, Węgry też (...) przyjęły tę szczepionkę".

- Ona oczywiście jest w dalszym ciągu propagowana, ale nie ma w tej chwili, jak mi się wydaje, żadnej poważnej możliwości, żeby została nam narzucona. To nie tylko chodzi o Polskę, ale chodzi także o Europę - podkreślił.

Kaczyński o procesie szczepień. "Polska wypada naprawdę dobrze"

Jak mówił, proces szczepień w Unii Europejskiej "bardzo wolno postępuje".

- Na tym tle Polska wypada naprawdę dobrze, ale to małe pocieszenie, gdyby to wszystko było zrobione tak, jak trzeba, przez Unię Europejską, to powinniśmy mieć tych szczepionek dużo, dużo więcej. Nie potrafię w tej chwili powiedzieć o ile więcej, ale to są co najmniej dziesiątki procent, jeżeli nie dwa razy - ocenił wicepremier.

Kaczyński o piątce dla zwierząt. "Ubój rytualny został zakazany"

Wicepremier został zapytany, czy to koniec tzw. "piątki dla zwierząt". Kaczyński odpowiadając przypomniał, że "ubój rytualny, który jest w centrum tej sprawy, został zakazany".

Zdradził, że z tą kwestią zetknął się tylko raz w 2015 roku podczas kampanii. - Raz, jedna osoba w pewnej małej wsi gminnej na Podlasiu tę sprawę postawiła - przekazał. Dodał, że w trakcie kampanii wyborczej w 2019 roku także nikt nie pytał o tę kwestię.

- Tutaj mamy do czynienia z bardzo skuteczną kampanią, która prowadzi do tego, że wielu, w szczególności rolników, uważa, że te zakazy, które mają być wprowadzone, czy miały być wprowadzone, będą np. skutkowały tym, że nie będzie można sobie zrobić rosołu z kury, własnej kury, na obiad. To oczywiście to jest całkowita nieprawda, mówiąc najprościej - bzdura - zaznaczył prezes PiS.

Odnoszące się do kwestii związanych z "dobrostanem zwierząt" powiedział:

- Bez najmniejszej wątpliwości w niedługim czasie będziemy mieli różnego rodzaju dyrektywy europejskie, które i tak postawią problem w ten sposób, że albo się dostaje dopłaty, ale trzeba tych reguł przestrzegać, albo się nie dostaje dopłat. Nie brońmy interesów pewnych niewielkich grup, naprawdę niewielkich, i nie blokujmy naprawdę bardzo potrzebnego procesu awansu kulturowego naszego narodu - zaapelował Kaczyński.

Kaczyński o piątce dla zwierząt. " Stosunek do zwierząt to element kultury"

- Stosunek do zwierząt to jest element kultury. Czym ona wyższa, tym ten stosunek jest bardziej humanitarny i lepszy - powiedział wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński.

18 września ub.r., po burzliwych obradach, Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, czyli tzw. piątkę dla zwierząt zaproponowaną przez PiS. Senat wprowadził do niej szereg poprawek, w tym wykreślającą ograniczenia dotyczące uboju rytualnego drobiu, a także przewidującą, że hodowla zwierząt na futra może być prowadzona do 1 lipca 2023 roku, a ubój rytualny do 31 grudnia 2025 roku. Sejm nie rozpatrzył dotąd poprawek Senatu.

Źródło: PAP, Telewizja Republika

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (552)