Kaczyński w wywiadzie: o Smoleńsku, Donaldzie Tusku i Platformie
W wywiadzie na łamach "Gazety Polskiej Codziennie" Jarosław Kaczyński skomentował m.in. propozycję zgłoszenia wotum nieufności przez Janusza Palikota, kwestię odpowiedzialności Donalda Tuska w sprawie katastrofy smoleńskiej oraz przyszłość PO.
19.07.2012 | aktual.: 21.08.2012 13:30
Kaczyński o wotum nieufności...
PiS planuje jesienią przedstawić wotum nieufności wobec rządu, podsumowując pięć lat działań gabinetu PO-PSL - czytamy w "Gazecie Polskiej Codziennie". - Jest to arcyfatalny rząd, nie ma dziedziny w której można go bronić - uważa prezes PiS w rozmowie z dziennikiem. Jarosław Kaczyński uważa też, że zgłoszenie przez Janusza Palikota inicjatywy związanej z wotum nieufności wobec rządu Donalda Tuska zostało wymyślone w kręgach Platformy Obywatelskiej. - Palikot chce zaistnieć, bo jest w coraz gorszej sytuacji, Tusk ma interes w tym, by zgłoszone na poważnie wotum nieufności na jesieni straciło trochę mocy - podkreśla lider PiS. - Jest też w tym chęć uniemożliwienie nam skoncentrowania uwagi opinii publicznej na diagnozie pięcioletnich rządów Tuska, którą przestawimy jesienią.
- Państwo toczy rak korupcji. Jeśli chcemy się szybko rozwijać, musimy ją okiełznać, a to oznacza konieczność przeprowadzenia daleko idących zmian - dodaje Kaczyński. Zdaniem lidera Prawa i Sprawiedliwości mamy do czynienia z poważnym kryzysem układu rządzącego.
- Tusk chciał uprzedzić ofensywę opozycji i przykryć własne kłopoty. Ujawnione taśmy PSL-u pokazują system tych rządów. To już nie kapitalizm polityczny, tylko korupcja - podkreśla Jarosław Kaczyński.
...o odpowiedzialności za Smoleńsk...
Według Kaczyńskiego do dymisji powinien się podać premier w związku z katastrofą smoleńską. - Po ujawnieniu zeznań ws. Smoleńska wszystko jest już oczywiste - kto rozdzielił wizyty, jak kłamał, jak prowadził wojnę na górze, która doprowadziła do tragedii - podkreśla Jarosław Kaczyński.
Szef PiS odniósł się także do podziałów w PO. - Nie przeczę, że są tacy, dla których sprawa in vitro jest kwestią zasadniczą. Nie widzę natomiast determinacji tych ludzi do powiedzenia, jak zrobił to poseł John Godson - "jestem gotów do odejścia z partii". Nie widzę tam żadnej poważnej frakcji - mówi Jarosław Kaczyński.