Kaczyński o sprawie Madzi; zdumiewające słowa o policji
Jeżeli chodzi o działania policji to z całą pewnością można wyciągnąć bardzo wiele wniosków - mówił na konferencji prasowej o sprawie śmierci sześciomiesięcznej Magdy, szef PiS Jarosław Kaczyński. Jak dodał, policja w tej sprawie działała nieskutecznie. - Z jednej strony trzeba się cieszyć, że SB już nie ma, ale niestety policja nie potrafiła przejąć tych metod - ocenił.
- Na pewno takim wnioskiem jest to, że trzeba pilnować rynku tych wszystkich prywatnych przedsięwzięć detektywistycznych. Pan Rutkowski przecież uprawnień nie ma, mimo wszystko działalność prowadzi. To jest przyczynek do ogólnego stanu praworządności w Polsce - mówił Kaczyński.
- Czytałem różnego rodzaju opracowania IPN, projekty śledztw przygotowywane przez Służbę Bezpieczeństwa, w drobnych sprawach, gdzieś jakieś ulotki się pokazały, gdzieś jakieś napisy na murach. Rzeczywiście są dziesiątki punktów, bardzo szerokie działania, bardzo to jest wszystko rzetelnie przygotowywane. Z jednej strony trzeba się bardzo cieszyć, że SB nie ma, z drugiej strony policja nie potrafiła przejąć tych metod. Tamci byli niestety skuteczni - stwierdził.
Półroczna Magda zaginęła 24 stycznia br. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynka została porwana. W sprawę zaangażował się Krzysztof Rutkowski. To on w miniony czwartek nagrał swoją rozmowę z kobietą, podczas której powiedziała mu, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Katarzyna W. zeznała, że dziecko miało upaść na podłogę i uderzyć o próg w mieszkaniu. W piątek wieczorem - już policjantom - pokazała miejsce ukrycia zwłok Madzi.
W poniedziałek katowicka prokuratura poinformowała, że z wstępnych wyników sekcji zwłok Magdy wynika, iż przyczyną śmierci był tępy uraz tyłu głowy. Śledczy informowali wówczas, że wyniki sekcji zwłok nie dają podstaw do zmiany zarzutu dla matki i kwestionowania na obecnym etapie jej wyjaśnień.
NaSygnale.pl: Czy ojciec Madzi powiedział całą prawdę?